Witam wszystkich po długiej przerwie wakacyjnej. Powoli wracam na łono bloga, powoli nadrabiam zaległości ale powrót ten jest tylko częściowy. Chcę dotrzymać słowa i odpocząć od komputerka. Nie zrobiłam jednak sobie przerwy na robótkowanie, nie mogłabym żyć bez igiełki.
Wyszywam różyczki w koronce, wzór wydawał mi się prosty i szybki do wykonania, ale się pomyliłam, jest bardzo pracochłonny. Nie mniej jednak brnę dalej bo podoba mi się straszliwie , nareszcie coś innego. oprócz krzyżyków wyszywam " przegrzebki". Tak nazwałam haft który się tu pojawia , a nazwa wzięła się z mylnego tłumaczenia , wpisując do tłumacza scallops , wyszedł mi przegrzebek - inaczej małż, a miało być scallop - muszelka. Więc zostaną przegrzebki i już, mnie się ta nazwa bardzo podoba.
Jak widać wyszywam koronkę z serduszek z przegrzebkami, jestem zafascynowana tym haftem, czyż nie imituje koronkę?
Podekupażowałam sobie ostatnio dość intensywnie, ale prace muszę wykończyć, czyli dobrze wylakierować, więc kiedyś się ukażą, a gdzie dekupażowałam to opowiem innym razem.
Pozdrawiam cieplutko .
fajne te przegrzebki -rzeczywiście jak koronka:)
OdpowiedzUsuńcudnie się prezentuje taki koronkowy haft
OdpowiedzUsuńKoronkę jak najbardziej imituje, ale w bardzo dobrym tego słowa znaczeniu, hafcik ślicznie się prezentuje, jeśli możesz zdradź na co go potem wykorzystasz.
OdpowiedzUsuńJeszcze nie skończone, a już prezentuje się cudnie! Koroneczki - cud, miód!
OdpowiedzUsuńPracochłonny ten hafcik i oczywiście piękny:)
OdpowiedzUsuńWidzę, że wzięłaś się za mój ulubiony handarger lub jak inni go nazywają haft przewlekany. Rzeczywiście niby prosty, jednak trzeba być bardzo precyzyjnym w przeliczaniu nitek. Najtrudniejsze są pajączki tkane na przecinanych nitkach wątku i osnowy. Uwielbiam go wykonywać na lnie. Kiedyś zrobiłam serwetkę do koszyczka wielkanocnego (prezentowa na blogu).
OdpowiedzUsuńPozdrówki.
No tak, znów coś pięknego będzie. W kółko przy różnych okazjach powtarzam, że motywy róży i serca są moimi ulubionymi. A to różane serduszko podbiło moje retro-serce :)
OdpowiedzUsuń¡¡¡Precioso y muy delicado!!!Un besito
OdpowiedzUsuńuroczy wzór, wygląda bardzo romantycznie :)
OdpowiedzUsuńUroczy i taki delikatny ...Pozdrawiam gorąco
OdpowiedzUsuńPrzepiękne różyczki, a przegrzebki sama słodycz!
OdpowiedzUsuńśliczne...a ja cos ostatnio nie mogę skończyć mojego xxx:(((
OdpowiedzUsuńPiękne, jak wszystkie Twoje prace. ANA Anka krakowianka
OdpowiedzUsuń(Anonimowo bo nie moge inaczej wstawiać komentarzy, juz próbowałam inne przeglądarki i nic, tak mam u Ciebie od pewnego czasu, no trudno)
cudnie to wygląda:)
OdpowiedzUsuńFaktycznie jak piękna koronka!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne to serduszko, a te "przegrzebki" fantastyczne. Całośc będzie idealna.
OdpowiedzUsuńale pięknie! myślałam, że to ja jestem mega cierpliwa, ale nie! nie wiem czy podołałabym takiej robocie :) wspaniale Ci to wychodzi!
OdpowiedzUsuńOjjj :) Prześliczny hafcik.
OdpowiedzUsuńŚliczny haft! Bardzo mi się podoba! No i cieszę się, że już jesteś.
OdpowiedzUsuńNinka.
Pięknie, delikatne i gustownie :)
OdpowiedzUsuńPrzepiekny ten hafcik, taki delikatny i uroczy!!!
OdpowiedzUsuńPięknie to wychodzi, naprawdę jestem pełna podziwu.
OdpowiedzUsuńNiesamowity hafcik ;-) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńŁadne te róże. Czekam też na resztę prac :)
OdpowiedzUsuńPo prostu cudowne!!!! I ja ostatnio zrobiłam prezentowane już na moim blogu lniano-różane serduszko:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńUrocze i do tego na deser różana filiżanka.
OdpowiedzUsuńJak dla mnie - cud,miód i orzeszki...:)
Pozdrawiam:)))
Ten haft jest naprawdę piękny :)
OdpowiedzUsuńTyle pochwał już otrzymałaś, ale szczerości i serdeczności nigdy za wiele. Piękna, klimatyczna (zresztą jak zawsze u Ciebie) praca. Długo Cię nie było, stęskniłam się za Twoimi postami,ale gdzieś w głębi wiedziałam, że jak już się pojawisz to wszystkich "zwalisz z nóg". Ściskam :)
OdpowiedzUsuńAsiu szalona z Ciebie dziewczyna , kiedy ty zdążyłaś ten hafcik skończyć? jest piękny z tą niby koronką
OdpowiedzUsuńŚlicznie dziękuję za tak wiele wpisów, myślałam że już o mnie zapomniałyście, długo mnie nie było.
OdpowiedzUsuńTen haft jeszcze troszkę czasu mi pochłonie a co z tego będzie jeszcze nie zdradzę.
Wiesiu , jak nie gadam to szybko idą mi prace, ha,ha
Tak też myślałam, że gadaniem spowalniałyśmy tempo Twojej pracy. Też jestem zaskoczona ilością w tak krótkim czasie. Wiedziałam, że będzie piękny. Buziaki.
OdpowiedzUsuńPrzepiękna praca i przepiękny wzór.
OdpowiedzUsuńSliczny wzor wybralas do tej pracy bardzo staranne wykonanie.Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŚliczne to serduszko!
OdpowiedzUsuńA przegrzebki są przepyszne!
Oj szalona :) Przez tydzień postawiła kilka krzyżyków a jak tylko pojechała do domu to serducho nabrało pięknego efektu !!!!!
OdpowiedzUsuńAle przecież bez gadania to nie byłoby to samo, prawda ???
Buziaki :):):)
śliczny wzorek, a ten haft dookoła nadaje sercu niezwykłego wdzięku i delikatności, śliczny jest
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie ;)
Ślicznie dziękuję za komentarze, Elwirka jasne że bez gadania to nie to samo, buziaki.
OdpowiedzUsuńAsiu ale poszłaś do przodu, "przegrzebki" jak i cały haft wyłaniają się przepięknie - zawsze jestem pod wrażeniem Twoich umiejętności i wyczucia smaku. Z niecierpliwością będę czekać na efekt końcowy, ciekawe jakie wymyślisz zastosowanie dla tego cuda:)))
OdpowiedzUsuń-Какая красота! Я так давно не заглядывала (уезжала в отпуск) и теперь буду рассматривать и читать все по порядку!
OdpowiedzUsuńPięknie to wygląda, super by się sprawdziło jako ozdoba do naszycia na jakiś sweter.
OdpowiedzUsuń