Spełniłam swoje marzenie o bombkach koronkowych. Nareszcie zabrałam się za projekt który w mojej głowie powstał dawno temu i czekał cichutko na realizację. Zdobyłam szklane kule i wpadłam w nieokiełznany szał rysowania konturówką wzorów, może nie całkiem idealne te moje rysunki ale powierzchnia kulista i ręka nie ma oparcia, niemniej jednak czyniłam to z wielka radością. Cudnie jest pracować gdy impulsy idą z głowy prosto do rąk i widać tego efekt. Najcudowniejsze chwile spędzone z konturówką i pędzelkiem.Cieszę się że nareszcie udało mi się znaleźć czas dla siebie.
I zrobił się bielusieńki post tak jak świat za oknem.
Do malowania koronkowych kul użyłam farbek perłowych , jedna to transparentna dająca efekt oszronionej powierzchni, oraz perłowej konturówki, kilka perełek przyklejonych tu i tam, i mam wymarzone śnieżno - koronkowe kule.
Dziękuję ślicznie za piękne komentarze pod adresem moich bombek.
Muszę przyznać że robienie bombek to największa przyjemność i jak się podobają to podwójna radość.
Pozdrawiam cieplutko.
Bardzo ładne są te Twoje bombeczki. Koniecznie musisz pokazać je na choince.
OdpowiedzUsuńJak zwykle po wizycie na Twoim blogu jestem zachwycona. Piękny pomysł i wykonanie.
OdpowiedzUsuńPodziwiam i pozdrawiam serdecznie
śliczne te bombki!!!sama bym chciała takie umieć zrobić. może za sto lat.
OdpowiedzUsuńpiękne wzory-
Koronkowa kruchość,
OdpowiedzUsuńwyrafinowana fantazja,
lekkość wypowiedzi,
zapewne ciężka praca.
A na koniec radość ...
dla oglądających także:)
Wesołych Świąt!
ps moja Córka jest także zachwycona.
Ślicznie dziękuję, poogladałam sobie twoją biżuterię , jestem nią zachwycona.
UsuńUjmę to tak: PRZEUROCZE, iście koronkowe, a zwłaszcza taka jedna, wypatrzona wśród tych cudeniek, jak ze starej, wiekowej koronki - na czwartym zdjęciu po lewej stronie ! Pomysł i wykonanie, jak zwykle cudne! Całusy!!!
OdpowiedzUsuńJakie delikatne i piękne!
OdpowiedzUsuńAleż cudeńka! Nie mogę się napatrzeć. A gdzie można kupić takie farbki?
OdpowiedzUsuńNigdzie takich bombek nie widziałam, są takie urocze i delikatne. Piękne.
OdpowiedzUsuńPiękne i wyjątkowe:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne...urzekły mnie:)
OdpowiedzUsuńFreja
Piękne :)miałaś świetny pomysł:))przez te kontury są rzeczywiście jak haft:)))))
OdpowiedzUsuńFantastyczne e bombki, takie delikatne ;)
OdpowiedzUsuńPiękne i wyjątkowe
OdpowiedzUsuńO rety, jakie to cudne jest!!! W dodatku szklane!!! Asiu czy mogłabyś napisać do mnie gdzie kupujesz takie bombki szklane i coś więcej o tych farbach? Nie ma pośpiechu bo na te Święta i tak nie zrobię czegoś podobnego ale marzy mi się taka choinka i może bym tak do następnych dała sobie szansę by się nauczyć. ;-)
OdpowiedzUsuńSą wyjątkowe i bardzo piękne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Zosia
Oj, jakie Ty cuda tworzysz, zdolna kobieto. Co tu do Ciebie zaglądam, to za każdym razem jestem pod ogromnym wrażeniem:-)
OdpowiedzUsuńPiękne... po prostu dech zapierają :) Choinka w takich bombkach bedzie wyglądać cudnie :)
OdpowiedzUsuńAleż są cudowne i takie fantastycznie inne niż wszystkie pozostałe kolorowe bombki.
OdpowiedzUsuńPiękne bombki przygotowałaś. :) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńPopatrzylam, powzdychalam ,,no coz,,nie mam takich, nie umiem takich..a sa przesliczne..Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŚliczne!
OdpowiedzUsuńZawsze zostawiam sobie Twoj blog na 'deser', co za uczta dla oka,lekkie
OdpowiedzUsuńfinezyjne jak platek sniegu te Twoje bambki .Pozdrawiam Ula z Gor Blekitnych
Asiu, zobacz jakie tutaj piękne szklane krztałty są do zamówienia.
OdpowiedzUsuńhttp://www.a13.pl/index.php?page=Oferta&podkategoria=Bombki+bezbarwne&PHPSESSID=28daab5d07e79b344cda81b6b361ec58
Oniemiałam, cudne :)
OdpowiedzUsuńTrafiłam tu przypadkowo, zostałam na dłuższą chwilę zauroczona tak przepięknymi bombkami, wszystkie prace takie ..... bajkowe, cudne. Pozwolisz, że będę częstym gościem na Twoim blogu
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Świątecznie
Małgorzata:)
Cudne, cudne,zostało tylko powzdychać i żal, że ni e zawisną na naszej choince pozdrawiam ciepło Dusia
OdpowiedzUsuńCudowna koronkowa robota. Bajka.
OdpowiedzUsuńBombki-cudo!!!!
OdpowiedzUsuńjak nie przepadam za tym haftem , woje kolorowy to bombki bardzo mi sie podobają ...
OdpowiedzUsuńAleż Ty masz talent- rękodzieło-arcydzieło.
OdpowiedzUsuńDelikatne, kruche jak lodowe kule. Piękne!! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPrawdziwe działa sztuki!
OdpowiedzUsuńPiękno samo w sobie.
Kolejny przykład na to, że marzenia się spełniają ;) ... i to jak pięknie! Nooo, nikt inny nie mógł tak pięknie je spełnić. Musiałaś sama. :)
OdpowiedzUsuńCudne. Świetny pomysł i mistrzowskie wykonanie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Pięknie wyglądałaby choinka udekorowana tylko takimi bombkami:) są cudne.
OdpowiedzUsuńJaśmin padłam z zachwytu, moje płuca przestały pracować, wszystko co robisz jest cudowne ale te bombki są najlepsze w świecie
OdpowiedzUsuńPODIUM dla CIEBIE
Czapki z głów! Kobieto toż to cuda! (Jeszcze więcej ochów i achów). Pozdrawiam świątecznie. Zauroczona.
OdpowiedzUsuńCudne te bombki:) CUDNE!!!
OdpowiedzUsuńŚlicznie dziękuję za tyle miłych słów i juz spieszę wyjaśnić.
OdpowiedzUsuńFarbki kupiłam kiedyś chyba w Lidlu , na pewno w jakimś takim markecie, warto czasami poszperać . Nazywają się Acrylic Pastec, było pięć kolorów, w tym trzy białe , jedna daje efekt szronu, transparentna.
Bombki znalazłam w tym sklepie:
http://szklanebombki.pl/
Bombki są PRZECUDOWNE!!! :))))))PODZIWIAM:)))))) Serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNie będę oryginalna jak powiem że bombki są cud miód i orzeszki. Gratuluję zapału.
OdpowiedzUsuńARCYDZIEŁO!!!
OdpowiedzUsuńŚliczne !!!Pozdrawiam serdecznie i podziwiam.
OdpowiedzUsuńcudeńka, małe-wielkie dzieła sztuki. Nie można oderwać oczu.
OdpowiedzUsuńCudowne!!Dech zapiera!!! Wszystkiego naj naj życzę i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt Jasmin!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Zakochałam się,prawdziwie ,cudowne.
OdpowiedzUsuńAnalizowałam dwa miesiące wszerz i wzdłuż Twoje poczynania z jajami wielkanocnymi i talerzem ale to co teraz ujrzałam jest powalające.
Czy pozwalasz na próbę odgapiania?-proszę.:))
Co podpowiesz dla całkowitego nowicjusza?
och przecudowne!!!
OdpowiedzUsuńbede teraz polowac na przezroczyste bombki
Przepiękne. Jestem tutaj pierwszy raz, żałuję, że tak późno. Bombki co najmniej tak śliczne jak ręcznie robione koronki. Nie mam słów, aby wyrazić mój zachwyt. Nie potrafiłabym takich zrobić, z rysunkiem u mnie tragicznie, umiem szydełkować, dziergać na drutach, wyszywać, szyć... Ten rok postanowiłam przeznaczyć właśnie na ozdoby choinkowe, głównie białe. Czy jest możliwość kupienia tych cacek? Moja ciocia byłaby zachwycona takim prezentem... Aż boję się zaglądać dalej do bloga. Podziwiam, gratuluję talentu i pracowitości. Troszkę zazdroszczę... Violina
OdpowiedzUsuńViolina może w następnym roku, gdzieś w jesieni bedę robić takie bombki, musisz się przypomnieć.
UsuńWitam
OdpowiedzUsuńBiałe pełne zimowego uroku bombki są piękne. Chyba sama sobie zrobię taką jedną dużą. Stosuje Pani farby typowe do malowania na szkle czy jakieś inne? I czy potem trzeba czymś je pokrywać w celu zabezpieczenia przed wytarciem. Pozdrawiam i zapraszam na mój blog.
Używam farb do szkła ale tu na tych bombkach użyłam zwykłych farbek perłowych akrylowych i niczym je nie zabezpieczam.
UsuńPodziwiam Wszystkich, którzy robią różne ciekawe rzeczy, bo to są prawdziwe małe dzieła sztuki a tak bardzo mam dość "chińszczyzny", która zalewa stragany szczególnie przed świętami:)
OdpowiedzUsuńCuda;-) chciałabym spróbować zrobić coś podobnego (choć wynik finalny będzie pewnie odbiegał dalece od oryginału;-)) z dzieciakami w szkole. Czego używasz do malowania: czy jest konturówka do malowania na szkle?Mam nadzieję,że dobrze zrozumiałam. Nie chcę popełnić błędu, bo jednokolorową bombkę to na pewno każdy z domu może przynieść,ale o resztę ja się muszę zatroszczyć.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Jesteś dla mnie ogromnym źródłem inspiracji,za co dziękuję tu i teraz;-)
Flora dziękuję i odpowiadam, ja używam konturówki firmy Idea lub Renesansu.Życzę powodzenia i dobrej zabawy.
Usuń