Witam serdecznie. Mam nadzieję , że wakacje były udane i ciekawa jestem co tam u was słychać, zaraz będę podróżować po waszych blogach i uzupełnię zaległości. Ja spędziłam lato we własnych pieleszach, dopiero we wrześniu wybieram się na krótki wypad. Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, troszkę zaległości w domu nadrobiłam,miałam wizyty kochanych gości, przeprosiłam maszynę do szycia i druty , rozpoczęłam nowy haft, który dzisiaj prezentuję.
Haft nazwany przeze mnie "Dama w ogrodzie" to dość znany i stary wzór firmy Dimensions, a który zawsze mi się podobał. Zamówiłam więc sobie na imieniny i zaczęłam z przyjemnością wyszywać. Zapoznaję się z tą firmą i ich nićmi, zobaczymy jak to się potoczy, czy polubię ją , czy nie.
A tak przy okazji przedstawię wam mojego wspólnika, oto niciak , który dawno temu zakupiłam na targach staroci.
Jest bardzo użyteczny, bo pakowny, bo mogę przenosić robótki z miejsca na miejsce, bo mogę je schować gdy odpoczywają i czekają na moją wenę.
To by było na dzisiaj tyle.
Pozdrawiam cieplutko
Jasmin
Piękny niciak, takiego jeszcze nie widziałam. Życzę wytrwałości w haftowaniu oraz udanego wyjazdu. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńBędzie piękny obrazek !!! Niciak - niezwykle pożyteczna rzecz, dla kogoś, kto wyszywa ! Pozdrawiam cieplutko :))
OdpowiedzUsuńo rany, ależ to będzie cudo...i praco oraz czasochłonna rzecz... trzymam kciuki
OdpowiedzUsuńNiesamowity jest ten haft dama w ogrodzie urzekająca, pozdrawiam Ania
OdpowiedzUsuńDzięki za pasję i wgląd w ten temat
OdpowiedzUsuńMiłego wyszywania :)
OdpowiedzUsuńJuż wiem, że piękny haft będzie... ta chusta... te frędzelki...Ty to umiesz wybrać! Buziaki:) Ps. A ta kobietka w nagłówku zachwyciła mnie wręcz...
OdpowiedzUsuńNa pewno powstanie piękny haft :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Ależ tu pięknie!! podziwiam! :-) :-) :-)
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem! Naprawdę świetnie Ci to wyszło!
OdpowiedzUsuńZawsze mnie zaskakują efekty wyszywania i to, ile cierpliwości jest potrzebne do tego :)
OdpowiedzUsuń