czwartek, 11 marca 2010

Biscornu w zieleni i czerwieni


Ukończyłam biscornu, dość dużych rozmiarów, specjalnie takie duże. Mojej mamie wyhaftowałam biscornu typowe i podarowałam jej na igiełki,  mama dużo szyje więc pomyślałam że może się przydać. Jakie było moje zdziwienie kiedy ją odwiedziłam , biscornu wisiało w poczesnym miejscu ale tak zapełnione igłami że nie było go widać , nawet igła do szycia kurczaka była tam wbita. Pomyślałam że nie może tak być, wyszyłam więc biscornu w rozmiarze XXXL, mam nadzieję że teraz wszystkie igły się zmieszczą.


Biscornu wyhaftowane na  ciemnozielonej aidzie nr 18 cieniowaną nicią DMC 115 koloru bordowo-czerwony. Dodałam koraliki w czerwieni i bordowe guziczki. Wyszywania dość sporo, wzór kombinowany, nie jest to typowy wzór na biscornu , musiałam poszukać dwa kwadraty tak by ze sobą się zgadzały wielkościowo.


18 komentarzy:

  1. Ta Twoja igielna poduszeczka jest sliczna.Moim marzeniem jest xxx takie poduszeczki.Udalo mi sie stworzyc takich kila ,ale to dla mnie wciaz malo.pozdrawiam .Mam nadzieje ze jeszcze kiedys spotkamy sie w realu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ależ piękne biscornu !
    Marzę o biscornu... :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Masz zdolne ręce i dobre oczy :-) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne!
    Pozdrawiam, Ewa

    OdpowiedzUsuń
  5. ale piękne-z Mamy to musi być też pracuś - nic dziwnego, że córka jest pracowita- Wanda

    OdpowiedzUsuń
  6. duzo sie naogladalam tych igielnikow,niektore bardzo mi sie podobaly niektore mniej,jak zobaczylam Twoj do doszlam do wniosku ze to wszystko zalezy od tego jak sie je wykona i z jakich materialow,Twoj jest bardzo ciekawy :) :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo mi się podoba zestawienie kolorów. Super.
    Buziaki.

    OdpowiedzUsuń
  8. Pieknie wyszedl,lubie takie przydatne "drobiazgi"
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudowny zestaw kolorystyczny, jak zwykle piękne wykończenie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękny! A ja jestem mądrzejsza o jeden wyraz, bo nie wiedziałam, że igielnik tak się nazywa.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ślicznie dziękuję.
    Monicjo nadzieję zawsze trzeba mieć.
    Aga nazwa pochodzi od kształtu tego igielnika.

    OdpowiedzUsuń
  12. Jaśminko, Twoja każda praca jest arcydziełem! Biscornu piękne! Bardzo ciekawie zestawiłaś kolory, sama chyba bym się nie odważyła, ale bardzo mi się podoba, więc przy najbliższej okazji robienia biscornu może i ja sięgnę po ciemnozieloną kanwę, bo ta cieniowana mulinka to u mnie ciągle w użyciu:)

    OdpowiedzUsuń
  13. It's really beautiful colors. Bonjour de France.

    OdpowiedzUsuń
  14. Śliczna :) jak wszystkie zresztą Twoje prace :) a do siebie zapraszam po wyróżnienie olenkaja.blox.pl

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie wie jak mi się to udało ale przegapiłam takie cudo!!!!

    OdpowiedzUsuń
  16. Dopiero teraz zobaczyłam biscornu. Jest po prostu piękne. Taki odważny i zaskakujący zestaw kolorów. Uwielbiam wzory żakardowe (super ekspozycje na ten temat można zobaczyć w łódzkim Muzeum Włókiennictwa) a ten ma jeszcze jeden dodatkowy walor, bo zastosowałaś nić cieniowaną. Dodatkowo ten pomysł z XXXL. Teraz jeszcze zauważyłam koraliki, przypominające rubiny. Ciekawa jestem tylko czy ta róża była inspiracją, czy też to skojarzenie po wykonaniu tego dzieła. Gratulacje!

    OdpowiedzUsuń