sobota, 12 lipca 2014

Jeszcze jedna poduszka na obrączki


Obiecywałam sobie że będę teraz częściej zaglądać i pisać na blogu, nie przewidziałam jednak swojej choroby. Bo jak można się przeziębić, smarkać, kaszleć w środku lata, to niedopuszczalne przestępstwo. A jednak stałam się przestępczynią i smarkam sobie.
 W zasmarkanym czasie udało mi się ukończyć poduszeczkę na obrączki i dostarczyć do rąk własnych. Niestety , pogoda też jest zasmarkana, więc zdjęcia nie najlepsze, obyło się bez sesji fotograficznej. Model bardzo się śpieszył, ciemno za oknami , a kwiaty w wazonie rozsiewały żółty pyłek i model bał się zabrudzenia. Trudno , zdjęcia są , jakie by one nie były, ale są. 
      Przepraszam za ten sarkastyczny ton, ale mam  " muchy " w nosie............................mam nadzieję że szybko  odfruną.


Serce haftowane techniką Hardanger. 


 Do uzupełnienia wzoru i dodatkowej dekoracji użyłam perełek. 



 Do milszego zobaczenia, pozdrawiam cieplutko.

24 komentarze:

  1. Prześliczna poduszeczka :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiednia poduszka na odpowiednim miejscu. Jest tak śliczniutka i elegancka, że idealnie pasuje na tę zaszczytną uroczystość.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniała poduszka! Ciesz się że jesteś zasmarkana tylko przez czas przeziębienia, ja na skutek alergii smarkam pół lata :)

    OdpowiedzUsuń
  4. śliczne poduszeczki,będę zaglądać :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna poduszeczka:), perełki dodały jej szlachetności:). Muchy trzeba przegonić,a przeziębienie odleżeć:). Życzę dużo zdrowia i poprawy humoru:). Małgosia.

    OdpowiedzUsuń
  6. Poduszeczka jest prześliczna! Zdrówka życzę i pozbycia się much też :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Widziałam, podziwiałam...Jak dla mnie to dzieło sztuki stworzyłaś !

    OdpowiedzUsuń
  8. Poduszka jest śliczna! taka delikatna:) pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  9. 13 i 13 komentarz, jednak mam nadzieję, że będziesz zadowolona, bo handanger jak wiesz to mój ulubieniec.
    Pozdrówki.

    OdpowiedzUsuń
  10. Przepiekna ta Twoja poduszeczka........zycze szybkiego powrotu do zdrowia....Ula z Gore Blekitnych

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam oglądać Twoje prace, bo jedna w jedną są śliczne! Podusia cudo:) Pozdrawiam i czekam na kolejne dzieło:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Cudeńko!!!pozdrawiam i zdrówka;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Jestem pod wielkim wrażeniem! Poduszka prześliczna! Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  14. Niesamowita !, przepiękna!.

    OdpowiedzUsuń
  15. Cudna ,aż chce się położyć na niej obrączki .Dużo zdrówka.

    OdpowiedzUsuń
  16. Prześliczna! Nie mam pojęcia, jak można robić takie cudeńka:) Pozdrawiam cieplutko i zapraszam do siebie:) Ania

    OdpowiedzUsuń
  17. podusie cudne ... ach trzeba było zagadanać ... na żywo fajnie sie osoby poznaje pozdarwiam ciepluteńko bede na pewno we wrześniu w przemyslu :D

    OdpowiedzUsuń