Bogactwo przypraw - nawet najbardziej egzotycznych i jeszcze niedawno obecnych tylko w marzeniach - jest upajające. Na półkach sklepów mienią się barwne opakowania i snują obiecujące wonie. Ta różnorodność cieszy i motywuje. Dostępna dla każdej kuchni domowej stanowi wyzwanie. Przyprawianie potraw jest prawdziwą sztuką, nieumiejętne stosowanie przypraw może zabić naturalny smak potrawy, a przecież nie o to chodzi. Więc o co? - a o to, że "Mam, dodam, jaki będzie efekt?"
Tak pewnie brzmiałyby słowa wstępu w książce, którą może kiedyś napisze mój syn, tymczasem zrobiłam mu kuferek na przyprawy, które namiętnie zbiera i stosuje w swojej kuchni. Przyprawy tak orientalne, że ja ich nie znam i nie pojmuję.
Kuferek jak na mnie dość ascetyczny,elegancki, bardzo męski; głęboka czerń, motyw orientalny na wieku przypominający anyż gwiazdkowy ( inaczej badian , ha,ha przygotowałam się). Cała ozdoba kuferka to piękne zapięcia, uchwyt z kawałka skóry i napis ręcznie umieszczony złotą farbką na czerni.
Napis łaciński "aromata in culina" po polsku znaczy " przyprawy do kuchni", jak dla mnie po łacinie ładniej brzmi. Teraz można spakować przyprawy do małych woreczków, zamknąć kuferek i wziąć go za uchwyt wynosząc z domu gdy ma się ochotę ugotować coś dobrego na wyjeździe na przykład dla mamusi.
Mam nadzieję , że synuś zaakceptuje kuferek w takiej odsłonie.
Zapachy przeróżnych przypraw wspominam z nieistniejącego już suku w Aleppo. Wchodziło się tam w całe uliczki sklepików z przyprawami usypanymi w piramidy..
OdpowiedzUsuńKuferek bardzo "męski", stylowy. Podoba mi się pomysł!
Jestem zachwycona pomysłem, motywami, detalami idealnie skomponowanymi. CUDO ! Maciek powinien być zadowolony kufrem na swoje kulinarne skarby. Pa!
OdpowiedzUsuńZachwycający ten kuferek i nawet bez napisu kojarzy się z przyprawami,właśnie takimi egzotycznymi
OdpowiedzUsuńBardzo elegancki - i te szczegóły!
OdpowiedzUsuńpiękne ornamenty
OdpowiedzUsuńPrzepiękny kuferek, przemyślany i dopracowany w każdym szczególe. Syn na pewno będzie zachwycony.
OdpowiedzUsuńMęski prezent. Trudno jest wymyślić decoupage dla mężczyzny. A tu? W samo sedno. Piękny. I świetnie, że środek drewniany!
OdpowiedzUsuńOlusia
Piękna,elegancka skrzyneczka na przyprawy:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKuferek świetnie dopracowałaś do przypraw, a zapięcie to cała kwintesencja. Cenne rzeczy zamyka się porządnie przecież, taki skarbiec się zrobił.Pozdrawiam serdecznie :-D
OdpowiedzUsuńPiękny kufer!
OdpowiedzUsuńPiękny!!!! orientalny, w 100% męski, cudowny. Synowi na pewno sie spodoba
OdpowiedzUsuńŚliczny, chciałabym taki. Masz talent, ja to jestem beztalencie... Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPiekny kuferek ..oh i te detale cudny. Pozdrawiam Ula z G.B
OdpowiedzUsuńPiękny kuferek. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKuferek wspanialy!!!
OdpowiedzUsuńKuferek istne cudo, idealnie dobrałaś motyw i kolory do jego przeznaczenia, brawo!
OdpowiedzUsuńW tak pięknie przyozdobionym kuferku nie wypada trzymać byle czego...
OdpowiedzUsuńŚliczny kuferek. Ja trzymam przyprawy w słoiczkach, ale może kiedyś kupię sobie podobny drobiazg.
OdpowiedzUsuń