Czasami dobre słowa, choć bardzo dobre są,
do łez są tak podobne, jak gdyby były łzą.
do łez są tak podobne, jak gdyby były łzą.
cytat z Kubusia Puchatka
Szycie chwilami sprawia mi
dużo przyjemności, a jeszcze więcej zbieranie szmatek, kuponów , koronek i planowanie co z nich powstanie. Oczywiście w praktyce wygląda to zupełnie inaczej, plany uciekają z głowy, zawsze jest co innego do roboty, a kupony materiałów mnożą się i pęcznieją jak ciasto drożdżowe, wyciekając z każdego kąta szaf.W takim układzie , jak tylko wena złapie ,biorę się do szycia. Tak to powstała podusia z Kłapouchym, hafcik też odkurzony , leżał biedaczek kilka lat w szufladzie.
Jeżeli chodzi o bohaterów "Kubusia Puchatka" to zakochałam się w nich od początku, a to dzięki dzieciom. Książkę czytałam im jak byli mali , ale czytałam ją trochę bezmyślnie, raczej jako lekturę, którą czytają dorośli , aby uśpić swoje pociechy i mieć trochę spokoju wieczorem. Dopiero dorosłe już dzieci uświadomiły mi ,że w tej książeczce jest głębsza myśl; barwni bohaterowie, różniący się temperamentem, przemyśleniami itp.niczym my , ludziska. A jakie ciekawe cytaty można tam znaleźć, czasami bardzo mądre w swojej prostocie, czasami bardzo zabawne.
Podusia uszyta dla Klaudyny,coś z Kłapouchego ona ma, na pewno spokój i to, że jest uparta jak osiołek. Właśnie wylądowała w Pekinie, uparła się i realizuje swoje marzenia zwiedzając Chiny, a ja mam czym się martwić. Maciek to bardziej Tygrysek albo Miś, a Kinia to Maleństwo albo Prosiaczek. Ciekawa jestem czy zastanawiałyście się czasem co autor miał na myśli tworząc bohaterów "Kubusia Puchatka"?A może w waszej rodzinie podobieństwa do tych bohaterów istnieją?
"Poczciwy, bury osioł Kłapouchy stał sobie samotnie w zaroślach ostu na skraju Lasu, z łbem zwieszonym ku ziemi, i rozmyślał o sprawach tego świata. Od czasu do czasu smętnie zapytywał samego siebie: "Dlaczego" - to znowu: "Na co i po co?, a czasem znów myślał: "O tyle, o ile", a niekiedy sam nie wiedział, o czym właściwie rozmyślał." cytat
" -Myślę... - zaczął Prosiaczek nerwowo.
-Nie myśl - rzekł Kłapouchy.
-Myślę, że fiołki są bardzo milutkie - powiedział Prosiaczek. To mówiąc, położył swój mały bukiecik przed Kłapouchym i prędko uciekł. "cytat
"Kłapouchy, poczciwy, bury osioł, stał nad brzegiem strumienia i patrzył na swoje odbicie w wodzie.
- Imponujące - mówił. - To jest właśnie to słowo. Imponujące.
Obrócił się i powoli poszedł w dół strumienia. Potem z pluskiem przebrnął w bród wodę i zaczął iść z powrotem drugim brzegiem strumienia. I znowu spojrzał na swoje odbicie w wodzie.
- Tak jak przewidywałem - powiedział. - Wcale nie lepsze z tej strony. Ale mniejsza o to. Co komu do tego. Imponujące, i basta. "
Najpiękniejsze cytaty z Kubusia Puchatka
”Jeśli będzie Ci dane
żyć sto lat,
to ja chciałbym żyć
sto lat minus jeden dzień,
abym nie musiał żyć ani jednego
dnia bez Ciebie.”
żyć sto lat,
to ja chciałbym żyć
sto lat minus jeden dzień,
abym nie musiał żyć ani jednego
dnia bez Ciebie.”
„Jeśli spadniesz na kogoś, nie wystarczy powiedzieć, ze nie chciałeś. W końcu ten ktoś tez wcale nie chciał, żebyś na niego spadał.”
"Takich dwóch jak nas trzech to nie ma ani jednego"
„Nie można tkwić uparcie w swoim kacie lasu, czekając, aż inni do nas przyjdą. Czasem trzeba pójść do nich.”
„Miałem zamiar zmienić koszulkę, ale zamiast tego zmieniłem zamiar.”
" Wyszło to trochę inaczej, niż myślałem, ale zawsze wyszło."
„Najbardziej się boje stanąć twarzą w twarz z tym, czego najbardziej się boję…”
„Nie Każdy Kto Zgrywa Niewiniątko Jest Takim Niewiniątkiem Jakie Zgrywa…”
"Trochę Względów, trochę Troski o Innych. W tym cała rzecz. Tak przynajmniej mówią."
"A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść? – spytał Krzyś ściskając Misiowi łapkę – Co wtedy?
-Nic wielkiego – zapewnił go Puchatek – posiedzę tu sobie i na Ciebie poczekam. Kiedy się kogoś kocha to ten ktoś nigdy nie znika tylko siedzi gdzieś i czeka na Ciebie."
-Nic wielkiego – zapewnił go Puchatek – posiedzę tu sobie i na Ciebie poczekam. Kiedy się kogoś kocha to ten ktoś nigdy nie znika tylko siedzi gdzieś i czeka na Ciebie."
"Wiesz
Misiu- szepnął Prosiaczek drżąc z przejęcia.- Czasem coś tak mnie
nadmucha jak balon. Czuję wtedy, ze pęknę! I chciałbym na kogoś
nakrzyczeć albo nawet go zabić!
-I co wtedy?
-Wtedy podskakuję parę razy i idę sobie popiszczeć w poduszkę…"
-I co wtedy?
-Wtedy podskakuję parę razy i idę sobie popiszczeć w poduszkę…"
dopracowałaś ją w kazdym calu ,zapewne się spodoba
OdpowiedzUsuńSłodka podusia :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękny haft i oprawa. Bardzo podobam mi się też wiązanie.
OdpowiedzUsuńKsiążkę czytałam po raz pierwszy sama dla siebie ponad 45 lat temu. Wówczas też jej nie rozumiałam, a właściwie jej przesłania. Jednak od razu zakochałam się w Kłapouchym i do dziś uwielbiam tego malkontenta.
Ciekawa jestem czy słyszałaś o teorii osobowości wg Milne. Myślę, że się sprawdza. Robię taki test z dziećmi.
Moja córuś- prosiaczek, niebawem wraca ze swojej wymarzonej podróży po dwóch latach. Ona też gustuje we wchodzie, jednak wybrała Japonię.
Widzę jednak, że zdjęcia Twoich dzieciaków zniknęły z bloga.
Pozdrówki.
Śliczna, dopieszczona poduszka!! Kłapouchy rządzi !! :))))
OdpowiedzUsuńPoducha cudna. Dziękuję za przypomnienie cytatów. Większośc z nich znałam. Uwielbialiśmy Puchatka z naszymi dziećmi i tak nam zostało:) A ja zawsze lubiłam porownywać charaktery postaci z osobami w moim otoczeniu. Ja podobno jestem Królikiem
OdpowiedzUsuńPieknych i kolorowych snow przy takiej podusi...pozdrawiam Ula z Gor blekitnych
OdpowiedzUsuńfajny post :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za bohaterami "Kubusia Puchatka", ale poduszka wyszła fantastyczna!
OdpowiedzUsuńMiłego tygodnia :)
Poducha super, piękny haft, i interesujący post, zachęcił mnie do przeczytania "Kubusia Puchatka" :) pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPodusia boska :) można na niej śnić przygody Kubusia
OdpowiedzUsuńWzruszyłam się..... przypomnieniem cytatów z Kubusia Puchatka. Porównanie dziecków do postaci z tej książki bardzo trafne!
OdpowiedzUsuńPodusie cudne (z kłapouchym i słonecznikami). Cudna wycieczka w Pieniny - zazdroszczę, bo ja znów nie miałam "wakacji" :) Klaudynce życzę cudnej podróży. A Ciebie serdecznie pozdrawiam, całusy, pa !!!
Witaj serdecznie:) Kłapouchy zawsze mnie wzrusza, bawi i melancholizuje, wszystko razem. Przypomina mi mojego starszego syna. A podusia cudna. Dobór barw, delikatnosc, urok ręcznej pracy.... wszelkie hołdy utalentowanym ludziom!
OdpowiedzUsuńWitaj, jestem zakochana w Kubusiu Puchatku juz od dawna, uwielbiam te opowieść o prawdziwej przyjaźni i trosze niezgrabne ale jakże urocze tekściki :) Często do nie wracam!
OdpowiedzUsuńPoduszka śliczna, kłapouchy na tym hafcie wydaje się bardzo szczęśliwy wbrew pozorom jakby to on dodał :)
pozdrawiam, Ania
Rewelacyjna poducha, hafcik przeuroczy, a kwiatuszki obłędne :)
OdpowiedzUsuńPodusia jest piękna.Jakoś nigdy nie zastanawiałam się nad cytatami z "Kubusia",ale pora to zmienić :-)
OdpowiedzUsuń