Wszystkie moje plany poszły się paść na łąkę ,a ja zostałam z grypą i zapaleniem zatok, ło Matko !!! jeszcze takiego kataru nie miałam jak żyję ponad pół wieku. Cement , mówię wam zacementowało mnie tak , że nie mogłam nawet przełykać śliny, jedna noc wyrwana z życiorysu, miałam się sama ochoczo zgłosić na Oddział Intensywnej Terapii z powodu powolnego zgonu , ale jakoś przetrwałam , chrapiąc i rzężąc , łapiąc powietrze . Boże ! co ja nie wyprawiałam, siedziałam nad garem z gorącą miętą, pojąc się i pryskając czym się tylko da. Nie będę wymieniać wszystkich tortur, grunt , że po kilku dniach mogę zasiąść do komputerka, mając nadzieję ,że choć troszkę nadrobię i coś z moich planów uskutecznię.
Jaja w początkowym stadium wysiadywania porzucone, jak się dobrze pokokoszę to coś z tego się wykluje, ale niestety nie wszystko, część umrze w fazie pomysłu .
A tymczasem umieszczam moją niedawno uszytą kołderkę " empire".
Czemu empire?
A tak to sobie wymyśliłam. Zbierałam szmatki o delikatnym kwiatowym deseniu, podobnym do sukienek empire takich o których pisałam TU.
Kołderka wyszła bardzo delikatna , jasna , taką sobie wymarzyłam, miękka w dotyku koiła moje chore jestestwo w trakcie choroby.Zdjęcia bardzo adekwatne do moich ostatnich dni w łóżeczku. Kołderka nie jest wielkim wyczynem, nigdy nie zostanę mistrzynią patchworka, nawet nie mam zamiaru kroczyć tą drogą, ale nawet zszywając kwadraciki można mieć wielką przyjemność. Lubię ciąć różne kawałki materiału, dobierać desenie, niesamowita zabawa. Jedynym krokiem naprzód to pikowanie w " ząbek" , nie mam pojęcia jak fachowo to się nazywa. Ja będę nazywać pikowanie w ząbek.
Kołderkę podszyłam ślicznym materiałem w staromodnym stylu. Można zaścielać na jedną i drugą stronę, w zależności od humoru i chęci.
Piekna praca, kolorowych snow pod taka kolderka....Ula z Gor Blekitnych
OdpowiedzUsuńPrześliczna!!!
OdpowiedzUsuńPrzepiekna ta kolderka, zycze duzo zdrowia:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńjaka piękna
OdpowiedzUsuńRewelacyjna! Ja aktualnie przechodzę wszelakie choroby. I najgorsze ze za tydzień rodze a w domu mamy przychodnie :(
OdpowiedzUsuńRewelacyjna! Ja aktualnie przechodzę wszelakie choroby. I najgorsze ze za tydzień rodze a w domu mamy przychodnie :(
OdpowiedzUsuńTwoje pikowanie jest bardzo efektowne.
OdpowiedzUsuńSuper!!! Fantastyczna kołderka :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyszła ta kołderka! Akurat przydała się tylko szkoda, że przy chorobie. Zdrowiej szybciutko - tak do końca:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Kołderka cudność. Ząbek - rewelacja. Dużo zdrówka życzę i sił, by wszystkie choroby tego roku wygnać won precz
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Śliczna! A Tobie zdrowia życzę i byle do wiosny :)
OdpowiedzUsuńA, czyli z polska: chevron :D
OdpowiedzUsuńŚliczna i miękka kołderka wyszła - gratuluję!
I życzę zdrowia dużo!
Kołderka jest śliczna. Bardzo fajnie dobrałaś skrawki materiałów.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ewela
Prosta i delikatna. Bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńZdrowia i weny.
śliczna kołderka, dużo zdrówka życzę i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudo:) Już ze zdjęć widać, jaka ta kołderka musi być przytulna i mięciutka!!
OdpowiedzUsuńZdrówka życzę:)
Owiń się teraz i zdrowiej. Ja też się zaraziłam, na szczęście nie grypą, a patchworkiem. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńpoczułam u siebie jak pod nia miło
OdpowiedzUsuńKołderka wygląda przytulnie i delikatnie, widać że każdy kawałek materiału ma tu swoje przeznaczenie:)
OdpowiedzUsuńZdrówka życzę tym bardziej że ostatnio przeżywam dokładnie to samo...
Ja też tak miałam z miesiąc temu... pomogły okłady z termoforkiem z pestek wiśni. Cudownie rozgrzałam zatoki poooszło...
OdpowiedzUsuńCudowna kołderka.
Dawno nie zaglądałam, a tu tyle cudowności, takie mnóstwo do nadrobienia...
OdpowiedzUsuńZdrowia życzę!!!
Bardzo pomysłowa kołderka i te pikowania. Super. Życzę zdrowia,wytrwałości oraz czasu między dyżurami i zajmowaniem się obowiązkami domowymi na realizację jak zawsze inspirujących pomysłów. Danuta z Bydgoszczy
OdpowiedzUsuńWow !!! Kołderka bardzo ładna i delikatna !!! Życzę Ci powrotu do zdrowia !!! Dbaj o siebie i nie choruj nam :)) Pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuń