Czas wrócić do blogowego światka.
Artroskopię kolana mam za sobą, rehabilituję się obecnie i już sobie człapię powoli. Okropne przeziębienie też mam za sobą, dwa antybiotyki, osłabienie, brak apetytu. Brak chęci do czegokolwiek chyba mi powoli mija. Postanowiłam się zmobilizować do życia, a to miejsce zawsze mnie mobilizowało do działania, więc wracam.
Postaram się uzupełnić zaległości, pokazać prace, które ze względu na czas świąteczny i chorobę nie umieściłam tutaj.
Wkraczam w Nowy Rok z lekkim poślizgiem, dziękując jednocześnie za wiele miłych słów i trzymanie kciuków za mnie, pomogły i to bardzo. Jeszcze raz dziękuję za wsparcie.
Brakowało mi Twoich postów...
OdpowiedzUsuńPowodzenia z rehabilitacją i czekam (pewnie nie tylko ja) na świeże prace, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńTo witam w drużynie,ja też nie potrafię się pozbierać od zeszłego roku. Co z tymi antybiotykami ja dopiero po 3 zaczynam na nogi stawać i przeziębienie mija. Fajnie ze juz jesteś. Pozdrawiam i zdrówka życzę.
OdpowiedzUsuńTo witam w drużynie,ja też nie potrafię się pozbierać od zeszłego roku. Co z tymi antybiotykami ja dopiero po 3 zaczynam na nogi stawać i przeziębienie mija. Fajnie ze juz jesteś. Pozdrawiam i zdrówka życzę.
OdpowiedzUsuńwitamy ponownie w świecie rękodzieła :)
OdpowiedzUsuńCzekam na nowe prace <3
To fajnie,że już masz za sobą zabieg,teraz z dnia na dzień będzie lepiej,czego Ci życzę z całego serca:) Pozdrwiam
OdpowiedzUsuńPrzede wszystkim zdrowia zycze,,
OdpowiedzUsuńDamy cudowne ,.
Zdrówka!
OdpowiedzUsuńDamy piekne zycze zdrowka, i czekam na nowosci...pozdrawiam Ula z G.B
OdpowiedzUsuńZnam te dolegliwości, męczące kolana ...zabiegi i rehabilitacja, też nie są mi obce.
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci Kochana dużo zdrówka i cierpliwości i bardzo się cieszę,że wróciłaś w otchłanie blogowe:)))
ps.Laleczki -cudowne !
K.
Cieszę się na powrót,laleczki piękne.
OdpowiedzUsuńŻyczę powrotu do formy oraz przypływu sił do działania :)
OdpowiedzUsuńO, to masz ciężkie chwile za sobą, współczuję i szybkiego powrotu do zdrowia Ci życzę a damy bardzo mi się spodobały, super wyglądają, aż nabrałam na nie ochoty! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDobrze że już najtrudniejsze za Tobą. Teraz wrócą siły wraz z Wiosną i chęć do robótek. Trymam kciuki za rehabilitację
OdpowiedzUsuń