Pogoda sprzyja haftowaniu , ciągle wyszywam obrus w żonkile ale znalazłam chwilkę czasu na wyciągnięcie swojego warsztatu decu. Coś tam sobie tworzę w międzyczasie odrywając się od igły. Tym razem ukończyłam zegar. Można by powiedzieć że zegar po przejściach i przejściowy, przeznaczony do pokoju dzieci.. Przejściowy bo mam zamiar kiedyś wykonać zupełnie inny projekt ale jak to u mnie bywa wydaje mi się że to odległy czas. Znalazłam tymczasowe zastępstwo w postaci starej tarczy z zegara kuchennego. Na Sabaciku w sierpniu zrobiłam szablonem róże i pomalowałam, nie podobał mi się, więc wylądował jako odpad. Wyciągnęłam go znowu i kombinowałam z farbami, eksperymentowałam na nim wielokrotnie aż uzyskałam efekt końcowy który mnie zadowolił choć nie do końca. Będzie jednak wisiał na ścianie w pokoju dzieci aż wykonam nowy zegar.
Ten brąz to farba metaliczna miedziana tu na zdjęciu niestety nie widać. Choć nie jest zupełnie to co chciałam miałam zabawę przednią w kombinowaniu farbami , czasami przez psucie można odkryć coś zupełnie nowego i nieoczekiwanego, to też jest kreatywne. Myślę że nie trzeba się bać psucia, przecież dzieci tak poznają świat, a ja w ten sposób odnajduję nowe możliwości.
Me gusta mucho tu blog, las fotos que haces de tus trabajos son preciosas, enhorabuena, para mi eres una muy buena maestra.
OdpowiedzUsuńŚlicznie ci dziękuję za tak miłe słowa.Pozdrawiam
UsuńBardzo orginalny zegar Ci wyszedl,,a ta piekna lala ..oj chcialabym taka miec..pozdrawiam milo :)
OdpowiedzUsuńbardzo przyjemny zegar :)
OdpowiedzUsuń(ale jeszcze bardziej podoba mi się to pudełko z niebieskim wieczkiem, na którym przysiadł aniołek :) )
Pozdrawiam!
Asiu, wiem, jak wyglądał proces twórczy :) Ostatecznie wyszedł dobrze i myślę, że do pokoju bardzo pasuje. Czyżbyś zaczęła "wysiadywać wielkanocne pisanki" ?
OdpowiedzUsuńOstatnio jestem prawdziwy pies na zegary :) Twój urzekł mnie zarówno wzorem, jak i kolorem. Na prawdę udany projekt :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Oryginalny i cudny ten Twój zegar. Super kolory
OdpowiedzUsuńPozdrawiwm
Mnie też się podoba Twój zegar!
OdpowiedzUsuńZapraszam do obejrzenia moich zegarów :-)
Pozdrawiam!
Piękne kolory ,błękity i szare indygo na zegarze super zestawienie
OdpowiedzUsuńZegar niezwykły i piękny :) nie mogę się już doczekać efektu końcowego haftu na obrusie ale wiem że będzie na pewno bajeczny jak wszystkie Twoje prace :)
UsuńPozdrawiam serdecznie :)
O, Asiu! Już skończyłaś zegar :)
OdpowiedzUsuńSuper jest!
Pozdrawiam
Ania
Aniu a ja ciągle czekam na twój blog i twoje prace.
UsuńŚlicznie wyszedł
OdpowiedzUsuńWidzę Asiu, że zegar doczekał się ostatniego szlifu :) Wyszedł super !
OdpowiedzUsuńŚciskam
Elwira
Elwirko to ja cię cieplutko ściskam.
UsuńZapraszam do mnie po wyróżnienie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚlicznie dziękuję za komentarze.
OdpowiedzUsuńWow! Wow! Coż za wspaniała inspiracja! Zegar wyszedł przepięknie! Pozdrawiam gorąco, Wiola
OdpowiedzUsuń