czwartek, 9 stycznia 2014

Zimowa poduszka


Nie miałam jeszcze okazji się przywitać w Nowym Roku, co czynię z wielką przyjemnością, witam was kochane bardzo ciepło.
Chciałam też podziękować za wszystkie życzenia świąteczne i noworoczne, za wszystkie miłe słowa, które wpisujecie w komentarzach, za to że jesteście.
Może to zabrzmi jak patos, ale prawdą jest to , że prowadzenie bloga i kontakt z wami, pozytywnie nakręconymi kobitkami, oraz praca nad moimi pomysłami, pcha mnie do działania,  nadaje jeszcze jakiś sens w moim życiu w wolnych chwilach od pracy.   
Podsumowywać roku nie będę, ani też planować, stara jestem i z doświadczenia wiem, że  z planów nic nie wychodzi , tylko diabeł się cieszy. Co będzie to będzie , aby gorzej nie było. To tyle na  początek.


Wprawdzie zimy nie widać, bo raczej wiosenna aura za oknem, to jednak zdecydowałam się uszyć zimową poduszkę. Będzie można się do niej przytulić jak sypnie śniegiem, o ile śnieg się pojawi.


Oczywiście motyw przewodni, to sporty zimowe w wykonaniu damulek z różnych epok. 


Hafcik bardzo prosty, nieskomplikowany , ale wydał mi się uroczy , pasujący do czerwonego jerseyu, który przeleżał u mnie w szafie wiele lat. Kupon pozostał po szyciu spódnicy, spódnicy dawno nie ma, a materiał przydał się na podusię.


 Podzielę się z wami pomysłem na to jak wykorzystać haft nie przyszywając go do poduszki. Do tego celu wykorzystałam wstążki, które przyszyłam do dwóch dłuższych boków haftu, tworząc taki hm, jakby to określić? ....śliniaczek. Ten śliniaczek zawiązałam na gotowej podusi. W ten sposób można go wykorzystać do innych poduch np. białej. 

33 komentarze:

  1. Poduszeczka wyszła ślicznie, a sam pomysł rewelacja, uniwersalny, moje gratulacje :) pozdrawiam Małgosia

    OdpowiedzUsuń
  2. poduszka na cztery pory roku....cztery śliniaczki i już....a jeszcze można okazjonalne śliniaczki i zazdrość koleżanek murowana - "ile Ty masz tych oduszek....za każdym razem inna....toż to majątek"...a na poważnie to super pomysł i świetnie dobrane kolory ....takie energetyzujące damulki....dodzia

    OdpowiedzUsuń
  3. pomysł super.....
    a wykonanie jak zwykle piękne....estetyczne....dokładne.....

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękna poduszka na zimowe wieczory, gdy za oknem śnieg....a teraz masz troszkę zimy w te ciepłe styczniowe dni:))
    Pozdrawiam Lucy

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna poduszka i wielozadaniowy haft! Super pomysł!:) Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!!! Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Prześliczna podusia , haft misternie wykonany .Króluje piękne wykonanie, estetyka i subtelność. Podziwiam i pozdrawiam gorąco. Jola

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak zwykle piękny haft i wszystko dopracowane do ostatniej niteczki - śliczna :-).Pozdrowienia ze stryszku.

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetny pomysł ! Rewelacyjna poduszka!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Ten haft mnie zauroczył! Jest niebanalny, wyszukany, jestem oczarowana motywem.

    OdpowiedzUsuń
  10. Dawno nie zrobiłam poduszki... troche Ci zazdroszczę , ale wzór i wykonanie piękne, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękny haft...a pomysł z przymocowaniem do poduszki super...wielce mnie inspirujesz swoimi pracami...nie robię takich samych ale pomysły na moje prace mam nowe...dzięki, że jesteś...od początku jesteś na moim blogu i śledzę Twoje prace...amfilada.blogspot.com...

    pozdrawiam cieplutko...Tenia...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muszka cieszę się że komuś moje pomysły się przydają.

      Usuń
  12. Śliczna poduszka i ten haft - cudowny.
    Pozdrawiam
    Kaśka

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo mi się podoba poduszka ,śliczny haft.Pozdrawiam w Nowym Roku i życzę udanych pomysłów

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękna podusia śliczny wzór i fajny pomysł z tym śliniaczkiem :) Pozdrawiam i zapraszam do mnie.

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo fajna poduszeczka, a haft uroczy. Naprawdę świetny pomysł z takim "śliniaczkiem".
    Pozdrawiam Dorota.

    OdpowiedzUsuń
  16. Rzeczywiście sam haft jest uroczy, do tego Twoja staranność wykonania i piękna ozdoba gotowa.
    Pomysł ze wstążeczkami genialny
    Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego w Nowym Roku

    OdpowiedzUsuń
  17. Śliczny haft a pomysł z wstążkami - genialny :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Fantastyczny pomysł, a te sportsmenki - urocze.

    OdpowiedzUsuń
  19. Zaglądam tu, żeby się napatrzeć na rzeczy piękne. Dziękuję!
    Życzę samych szczęśliwych dni w Nowym Roku.

    OdpowiedzUsuń
  20. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku Jasminko. Oby diabeł nie cieszył się wcale, a plany nawet nie zaplanowane sprawdzały się po Twojej myśli. :) Haft faktycznie jak na Ciebie prosty, ale czyż prostota nie bywa piękna? Zatem i haft piękny, a pomysł ze "śliniaczkiem" przedni. Jeśli pozwolisz, to chętnie go kiedyś wykorzystam. :) Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Palmette dziękuję za życzenia, a śliniaczki szyj do woli.

      Usuń
  21. Wspaniały hafcik i super pomysł z tym przywiązaniem go do poduszki!

    OdpowiedzUsuń
  22. Piękna poduszka, fajny pomysł, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  23. Bardzo historyczna podusia :) a zarazem świetny pomysł :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  24. Dziękuję za wszystkie komentarze, pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  25. Hafcik na poduszce super. Taki retro jak lubię.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  26. Świetny pomysł z przywiązaniem. Można dowolnie zmieniać poduszki albo motywy. Bardzo mi się podoba. Oczywiście sam motyw również wspaniały.

    OdpowiedzUsuń
  27. Hafcik uroczy, a pomysł z poduszką świetny. Z Nowym Rokiem wspaniałych pomysłów - pozdrawiam Ala

    OdpowiedzUsuń
  28. Świetny wzorek i wykonanie oraz fajny pomysł ze śliniaczkiem;)

    OdpowiedzUsuń
  29. Ach te damy...albo nie damy...urocze szczególnie te na "ślizgawce".Ola

    OdpowiedzUsuń