środa, 26 listopada 2014

Róże w listopadzie


Ale jestem zmęczona. Jak zwykle za dużo sobie na głowę wzięłam i teraz mam za swoje. Decupażuję intensywnie i niestety na nic innego nie starcza czasu. Będę was bombardować pudełkami, niestety. 
Dzisiaj jeszcze jeden chustecznik , ale obiecuję że ostatni w tym roku.
 Chustecznik przeznaczony jest dla dziewczynki, miał być bardzo delikatny i mam nadzieję, że taki wyszedł. Bez udziwniania, delikatny , klasyczny decoupage. 


Motyw z serwetki w małe różyczki , posypane kwiatkami niezapominajki. 


Dziękuję wszystkim za komentarze i odwiedziny, przepraszam tych ,którzy czują się zawiedzeni tym , że u mnie bombek nie ma, ale wszędzie jest ich tak dużo , że można sobie pooglądać. Może i ja coś w tym względzie podziałam jak zatrzymam czas. Pozdrawiam cieplutko. 

15 komentarzy:

  1. Rzeczywiście słodki chustecznik dla dziewczynki. Pozdrawiam i zatrzymania czasu życzę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pudełka rewelacyjne bardzo mi się podobają; ;-) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Bez udziwniania"- oto klucz do sukcesu. Prawdziwie koronkowa robota- wyszło bardziej niż bardzo dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  4. och jakie romantyczne.....
    Pzrepiękne

    OdpowiedzUsuń
  5. Prostota i elegancja górą. Rozumiem Cię bo też zarobiona jestem, zabombkowana. Pozdrowienia z przytulnego.

    OdpowiedzUsuń
  6. z tym brakiem czasu mogłabym Ci podać rękę, bo mam to samo!!!! i klnę sama na siebie!
    A chusteczniki pięknie Ci wychodzą i kojąco działają te róże - w końcu coś innego niż bombki i choinki!

    OdpowiedzUsuń
  7. Super chustecznik, bardzo dziewczęcy :) pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękny ,delikatny i dziewczyński :) Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczne i też piękne zdjęcie . Współczuję zmęczenia, ale niestety przed świętami padamy , ale ja już w styczniu mam tydzień odpoczynku i to trzyma mnie przy życiu :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Każde kolejne pudełeczko śliczne, delikatne i eleganckie, szczególnie to ostatnie. A na bombki czy inne ozdoby jeszcze przyjdzie wena... ja ciągle na nią czekam :) !

    OdpowiedzUsuń
  11. A bombarduj, bombarduj, pięknie to robisz! ;-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo dziewczecy i piekny...pozdrawiam Ula z Gor Blekitnych

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo śliczny blog i przede wszystkim super prace ;) zapraszam do odwiedzenia mojego bloga :) http://azi161.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń