niedziela, 25 stycznia 2015

Może coś z haftu? - bardzo proszę.


          Zegar odmierza czas cichym tykaniem, ranek miesza się z nocą, szarość za oknem z deszczem i śniegiem , umyka dzień za nocą , coraz szybciej , jak rozpędzony pociąg, a ja w nim jak pasażer , który przez okno śledzi mijający krajobraz . Mam wrażenie , że nie siedzę  w osobowym pociągu , ale już w Pendolino. No i patrzcie, to już miesiąc od Wigilii, choinka już rozebrana, za oknem deszcz i mgła jak w listopadzie, ale się wszystko poplątało. Aby się gorzej nie poplątało, i abym nie popadła w obłęd jakiś, zażywam lekarstwa w postaci wesołej ,chaotycznej  twórczości, a żeby nie było nudno i utrzymane w tempie " pendolinowym " twórczość obejmuje różne dziedziny. Rano lakieruję pudełko, a gdy schnie , kroję i szyję  kwadraty na kołdrę patchworkową, znowu lakieruje pudełko i wracam do kwadratów, a jak mi się znudzi ,wieczorem robię dobrą kawę i siadam do haftu.       
     Doszłam do sedna wpisu, chciałam wam pokazać postępy w hafcie , małe , bo małe, ale rzeczywiście haft troszkę ostatnimi czasy zaniedbałam. Niestety dokoła tyle ciekawych rzeczy do zrobienia, że nie mogę się tym razem skupić tylko na haftowaniu. Pęd " pendolinowy " trawa.

33 komentarze:

  1. Pięknie się zapowiada! Pozdrawiam
    PS- u mnie też pendolino.....:-(

    OdpowiedzUsuń
  2. To będzie wspaniały haft. Te kolory są wręcz cudowne!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ano czekałam na jakąś prezentację haftu i się doczekałam. Piękne, energetyczne kolorki. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Pięknie i bajecznie się zapowiada . Co do Pendolino :) też w nim podróżuje ,może w innym wagonie, ale ze stacji na stację , Nieustannie i wciąż do przodu :) Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  5. Haft śliczny ale faktycznie czas goni a my za nim nie nadążamy...

    OdpowiedzUsuń
  6. haft zapowiada się przepięknie
    ... u mnie towarowy jakiś szczelnie zabity deskami, bez możliwości spoglądania na świat...
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  7. Z pewnoscia bedzie piekny hafcik....pozdrawiam Ula z Gor Blekitntch

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękna dama się wyłania :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Już jest piękny, podziwiam zapał i cierpliwość, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Super haft! Ja do haftowania nigdy nie miałam cierpliwości ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. oj będzie arcydzieło,już ja to wiem

    OdpowiedzUsuń
  12. pięknie będzie! gratuluję! :) bo już jest czego, mimo, że nie skończone:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Podziwiam piękny haft. Ja na razie rozpoczynam przygodę z haftem od holenderskich obrazków. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. O rajuśku!! To będzie cudo!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  15. Pięknie się zapowiada. Ja do ferii tylko tu zaglądam i wstawiam rzeczy zrobione. Na fali mam tylko sweter, który można robić przy wiadomościach i bez okularów, gorzej jak będę musiała zacząć żakard, wówczas już nie będzie takiej laby.
    Twórcze pozdrówki.
    W tym momencie przyjrzałam się jeszcze raz i muszę przyznać mnie ścięło, bo twarz, też jest ścięta jak pod linijkę, jednym rzędem krzyżyków. Nie jestem profesjonalistą w tej branży, może dlatego haftuję nitką jednej barwy, póki mi jej starczy i dopiero uzupełniam inną. U Ciebie zupełnie inaczej to wygląda, szczególnie u góry robótki.
    Proszę odpowiedz o co chodzi?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Owszem i ja też tak wyszywam jak ty , ale wyjątkowo dwa prostokąty wyszywałam bez łączenia następnych z powodu wzoru, który nie jest za dobrej jakości ,a nie chciałam się zgubić, i tyle.

      Usuń
  16. A to mnie zaintrygowałaś tym haftem:))))no to teraz nie zostaje Ci nic innego jak wsiąść w pendolino z tym haftem:))))

    OdpowiedzUsuń
  17. I dlaczego jeszcze parę lat młodziej wydawało się, że ten czas wlecze niemiłosiernie?... Haft jest tak delikatny i pełen uroku!

    OdpowiedzUsuń
  18. Uwielbiam czytać takie posty napisane z pomysłem :D ależ się rozmarzyłam.. A haft.. gratuluję zdolności, jest piękny.

    OdpowiedzUsuń
  19. Zapowiada się pięknie haftowany obraz:) Podziwiam :) perfwkcyjnie dobrane kolory :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  20. Cudny hafcik!!! Pięknie się zapowiada!!! Jestem pełna podziwu!!!
    Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  21. Haft wykonany na drobnej kanwie jest taki delikatny a ten zjawiskowo piekny. Czesto zagladam wyczekujac na prezentacje Pani prac, ktore sa wspaniale. Przesylam serdeczne pozdrowienia:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Dziękuję ślicznie za mile komentarze.

    OdpowiedzUsuń
  23. Wspaniale to wychodzi, perfekcyjnie!

    OdpowiedzUsuń
  24. Trafiłam do Ciebie przypadkiem, ale zostanę, bo piekne rzeczy robisz.:0
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  25. Mój haft też powstaje i to w tempie błyskawicy. uziemiona w domu od początku roku tak się wkręciłam w haftowanie (względy zdrowotne nie pozwalały mi na nic innego), że zaczynam odbierać to już jako nałóg. Siedzę i wyszywam, jakby od tego zależało moje życie... zapraszam do siebie za kilka dni na pewno pokażę owoce mojej pracy

    OdpowiedzUsuń
  26. Kloejna.sliczna dama u ciebie powstaje,,

    OdpowiedzUsuń
  27. Czytam ten post i myślę sobie, że to przecież moje słowa wypowiedziane do męża. Mam tyle rzeczy do zrobienia, tyle planów i pomysłów, a ten czas to siedzi w Pendolino albo rakiecie na księżyc. Przecudny haft powstaje. Dzięki wielkie za informację dotyczącą pudełka.
    Pozdrawiam i życzę miłego dnia na 1 biegu bez turbo doładowania.

    OdpowiedzUsuń
  28. Bardzo ładne, też wyszywam i wiem jakie to czasochłonne i trudne

    OdpowiedzUsuń