Macie ochotę na jeszcze jedną bajkę? jeśli tak, to powędrujmy wyobraźnią do świata obrazów Marty Bells, znajdziemy się w świecie jak z baśni, pełnej kolorów, bajkowych domków i ogrodów, niech czas zatrzyma się gdy my będziemy spacerować, wyobraźmy sobie nas wśród tych kwiatów, gdzie nie ma upływającego czasu, gdzie rozkoszujemy się ciszą i napawamy nasze oczy kolorem.
Tym bardziej że wiele z tych obrazów przeniesiono na papier i stworzono dla nas wzory na haft krzyżykowy, możemy sobie przedłużyć tę baśń sięgając po igłę i możemy namalować nitkami nasz domek z ogrodem.
Ja tak zrobiłam i dzisiaj jeden z nich pokazuję, właściwie jest to " Sklepik wiejski", to jeden z pierwszych obrazków wyszyty wiele lat temu, gdzie użyłam 118 kolorów nici na powierzchni 35 x 26 cm. Miałam niesamowitą frajdę podczas wyszywania, wzór zamówiłam w jednym z wysyłkowych sklepów który już dzisiaj nie istnieje.
Wzór świetnie opracowany przez firmę Janlynn, wprawdzie nie po polsku ale nie sprawiało mi kłopotu jego rozszyfrowanie. Mam jeszcze inne domki ale to innym razem.
Przepiękna praca :) Pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńRzeczywiście piękne kolory, obrazki pasują też do decoupage. Haft podziwiam!
OdpowiedzUsuńPiękna bajka, a jakie kolory. To takie chatki z dziewczęcych marzeń. Przyznam się szczerze, ze choć latka już nie dziewczęce, teraz tez mogła bym zamieszkać w takiej bajce.
OdpowiedzUsuńJestem pelna uznania dla twojego wyczucia artystycznego, cierpliwosci i odwagi..za duzo jak na mnie kolorow i ta cala miesznaka przyprawia mnie o zawrot glowy..ale gratuluje..piekna praca..filmik fajny ..pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńBaśniowo na tych obrazach, przepiękne :)
OdpowiedzUsuńPrekrasni radovi, prekrasni! Ovo je stvarno umjetnost u pravom smislu riječi.
OdpowiedzUsuńUgodan vikend i lijep pozdrav iz Hrvatske:)
Bajka:)
OdpowiedzUsuńBajeczny obrazek!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne obrazy, nigdy wcześniej się z nimi nie zetknęłam:)Twoja praca znów zachwycająca:)
OdpowiedzUsuńGratuluję pięknej pracy i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńLubimy bajki i fantazjowanie chyba całe życie.
OdpowiedzUsuńPiękny jest ten sklepik w Twoim wykonaniu :)
Zakochałam się w obrazach Marty Bell już wiele lat temu. Tym postem przypomniałaś mi, że i ja wyhaftowałam kiedyś obrazy opracowane na podstawie sielskich bajkowych pejzaży. Poszukam zdjęć i wrzucę je na bloga... i siedząc w betonowej szufladzie pomarzę o własnym kolorowym kawałku ogrodu z chatką...
OdpowiedzUsuńJestem zakochana w tych wzorach od lat w swoich zbioram miałam ich spora kolekcję ale gdzie są płyty?
OdpowiedzUsuńObraz wyszedł cudnie:)
Piękne chatki.Chciałoby sie tam przenieść i zapomnieć o całym świecie.No może o blogowym nie-bo to czysta przyjemność.Haft podziwiam.
OdpowiedzUsuńObrazki są kwintesencją Pani bloga, jestem oczarowana nastrojem, pięknymi pracami.
OdpowiedzUsuńZapach jaśminu czuję w treści, grafice i pracach.
Pani blog jest jak buduar romantycznej damy.
Podziwiam, podziwiam, podziwiam !!!
Cudne obrazy. A haft jest znakomitym odwzorowaniem obrazu :)
OdpowiedzUsuńPiękny, bajkowy haft...
OdpowiedzUsuń