poniedziałek, 21 stycznia 2019

Szyję sobie



Dziś króciutko - szyję sobie w wolnych chwilach, a co? Niedługo się pochwalę.

Dziękuję za wszystkie życzenia
i
Pozdrawiam cieplutko.


10 komentarzy:

  1. Szyj, szyj na pewno będzie pięknie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ojej jak ja Ci "zazdroszczę":):) takiego kącika. Chyba będzie coś dla wnusi. Pozdrawiam:):):)

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak ja też zauważyłam super kącik,może pracownia ? Pochwal się kochana i tym miejscem co szyjesz !
    Już widać jest urocze!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale Ci zazdroszczę pięknego miejsca do szycia. Ja jak chcę coś uszyć muszę "rujnować" kuchnię. No cóż, jak się nie ma co się lubi...
    Pozdrawiam Dorota

    OdpowiedzUsuń
  5. Uroczy kącik do szycia.:) Ja też chętnie obejrzałabym go dokładniej. Pozdrawiam milutko.:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Z pewnoscia bedzie piekne czekam ....Pozdrawiam Ula z G.B.

    OdpowiedzUsuń
  7. Zazdroszczę tej dużej ilości miejsca do szycia. Ja się rozkładam z maszyną na moim " wielofunkcyjnym" biurku z laptopem w kącie i kotem sprawdzającym czy równo szyję ( kiedyś mu przeszyję ucho albo łapę bo nos ma za krótki żeby złapać maszyną). Jedynie przystawiam sobie mały stolik z pudłem z przyborami.

    pozdrawiam
    Małgosia

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziękuję za komentarze.Postaram się zrobić zdjęcia i pokazać to miejsce. Dora ja w poprzednim mieszkaniu pracownię miałam w kuchni przez wiele lat, teraz mam swoje miejsce.Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń