Niesamowicie ponuro na dworze, czekam na złotą polską jesień i nic z tego. Tak dla poprawy nastroju dzisiaj pokażę wam kuferek ze storczykiem.Oczywiście kuferek z tych co to spełniają marzenia , czyli motyw wybrany przez obecną posiadaczkę tego pudełka.
U mnie nadal etap pakowania pudeł z dobytkiem, sama sobie nie zdawałam sprawy ile tego nagromadziliśmy. Misiek wyniósł do biblioteki niezliczoną ilość książek, mam nadzieję , że komuś jeszcze posłużą. Zostawiamy tylko ulubione, sentymentalne oraz nowsze pozycje i tak nazbiera się nie wiadomo ile pudeł z książkami, gazetami. Bo jak mam się rozstać z wydawnictwem Burdy?.............nie oddam !!!!.......... najwyżej będę ciągnąć za sobą na piechotę, bronię je pazurami przed unicestwieniem przez mego M., chyba mnie dobrze rozumiecie? Mogę ciuchy zostawić , ale moje gazety? moje przydasie robótkowe?...............nigdy !!!