sobota, 28 stycznia 2023

Zapiśnik kulinarny

 

Ostatni mój hafcik dedykowany jest mojemu synowi, który uwielbia kucharzyć, zbierać przepisy z różnych stron świata , ale też przepisy nasze rodzime. Lubi podróżować i po kraju, i po Europie, przywozi zawsze specjały kuchni danego kraju , bądź regionu. Podróże tak planuje, by móc odwiedzać np. winnice albo restauracje słynne z dań regionalnych, oczywiście w miarę  możliwości jego kieszeni.

 Zbliżały się jego imieniny i tak sobie pomyślałam, że zrobię mu taki zapiśnik-przepiśnik do zapisywania jego pomysłów i zbierania starych przepisów.Wybrałam do tego zabawny hafcik  z kucharzem w roli głównej, który z zamiłowaniem pitrasi coś w wielkim garze, może to jakaś tajemna receptura?

Użyłam do stworzenia zapiśnika:

Aidy, nici DMC, gotowego albumu z szarego papieru,tasiemki , dwóch korali, filcu na zakładkę, przydasi kuchennych typu zawieszki i kalkomanii, a także gotowych literek do naklejania , materiał w kratkę na spód zapiśnika ,wszystko ze starych zapasów.

Dobrze się przy tym bawiłam, lubię robić takie drobiazgi, które są dedykowane dla konkretnej osoby, po za tym znudziły mi się obrazy, nie mam już gdzie ich wieszać, a wyszywania nie potrafię porzucić.









 Dziękuję za komentarze pod poprzednimi postami , pozdrawiam cieplutko 

JASMIN

niedziela, 22 stycznia 2023

Powiew wiosny - Powertex

 

Nie.......będzie o hafcie , ale bliżej drugiej mojej pasji jakim jest decoupage i malowanie, będzie o zabawie Powertexem.

We wrześniu na moje urodziny dostałam kupon na udział w warsztatach z zastosowaniem Powertexu. A co to jest? Jedni wiedzą, inni coś tam słyszeli, innym nic to nie mówi. Powertex jest to utwardzacz tkanin na bazie wody . Występuje w jedenastu kolorach. Powertex utwardza materiały chłonne, takie jak tkaniny, papier, karton, skóry i włókna szklane.

Tak to przypadkowo (choć kiedyś miałam wielką chęć na tę technikę) pojechałam razem z córcią na warsztaty do Brzezinki Średzkiej za Leśnicą, gdzie w tej chwili w starym budynku stacji kolejowej  mieści się Kreateria i pod okiem Pani Honoraty świetnie się bawiłam kilka godzin. Zadowolona jestem bardzo, można się dużo nauczyć, zadawać dużo pytań, skorzystać z preparatów, wypróbować czegoś nowego, polecam.

To są moje pierwsze wypociny z zastosowaniem Powertexu, więc proszę o wyrozumiałość.Chciałabym na przyszłość jeszcze pobawić się tym preparatem, może mi się uda.

Postawiłam na damę, miałam inna wizję, ale wyszło to co wyszło i obraz ten nazwałam "Powiew Wiosny".






 

Nasze dwa obrazy, czyli mój i Klaudyny jeszcze dziewiczy , nie wie ona jeszcze czy go malować czy nie, mnie się podoba taki jaki jest.


Anioł Klaudyny 
 
Pozdrawiam cieplutko
Jasmin

środa, 18 stycznia 2023

Podsumowanie

 Biegając po blogach widziałam piękne i imponujące  podsumowania prac hafciarskich i nie tylko . Trochę pozazdrościłam takiego rozmachu.Myślałam sobie , że ja dalece w tyle i postanowiłam zebrać to co mi się udało wyhafcić w 2022r. Może to niedużo, ale jednak jestem zadowolona , że pomimo mojego braku czasu powstało tyle prac.Najbardziej jestem zadowolona z ukończenia po sześciu latach obrazu z Daisy . 

1.Ukłon Tu

2.Daisy Tu

3.Wspomnienie Tu

4.Wianek z gilem Tu

5.Woreczek na bieliznę Tu

6.Syrenki ( obrazek w oprawie, jeszcze go tu nie ma)

Zabrakło mi czasu na decoupage, mam nadzieję , że teraz pobawię się nim z miła chęcią.

A co do haftów to jeszcze nie wiem co wpadnie mi na tamborek, robię to raczej spontanicznie, będzie to niespodzianka.

Z tego miejsca chcę podziękować za odwiedziny na moim blogu, pomimo moich długich nieobecności zaglądacie do mnie czasami, z czego się cieszę.Cieszę się też z tego , że dzięki waszym komentarzom, mogę poznawać nowe blogi,bo wiele z tych które zaczynały razem ze mną i do których lubiłam wpadać już są nieobecne, tego mi bardzo brakuje.Tęsknię za niektórymi koleżankami blogowymi, nie wiem co tam u nich słychać , szkoda.

Ja w każdym bądź razie będę tu dopóki ktoś nie wpadnie na genialny pomysł aby zlikwidować tę platformę.Jakoś nie mam przekonania do Facebooka i Instagramu.

Do usłyszenia. Jasmin
 


 A może jeszcze wrzucę zdjęcia mojej choinki zanim ją rozbiorę.


Pięknego starego anioła w aksamitnej sukni dostałam od Miśka, gdzieś wypatrzył go na starociach.


Na mojej choince wiszą przeróżne moje prace i nie tylko moje, trochę sklepowych bombek, lubię różnorodność, jest ciekawiej, bardziej bajkowo.

Do usłyszenia. Jasmin

piątek, 6 stycznia 2023

Może coś na bieliznę


 
Drugi z prezentów pod choinkę był woreczek na bieliznę. Hafcik wyszyłam jeszcze na wakacjach i tak teraz się przydał do uszycia woreczka.Haft wyszyty na płótnie, podszyty dekoracyjnym materiałem w czerni i srebrze, koronka , parę perełek i oto jest seksowny woreczek na bieliznę.
 






 Dziękuję za komentarze, pozdrawiam cieplutko 
 Jasmin

wtorek, 3 stycznia 2023

Woreczki lawendowe z haftem

 

W naszej rodzinie mamy taki zwyczaj , że losujemy między sobą, kto komu robi prezent pod choinkę, do tego dołączamy listę co kto chce otrzymać w ramach prezentu , kilka pozycji do wyboru. To jest dobre , bo w pewnym sensie jest to niespodzianka, ale jednocześnie każdy zadowolony , bo nie ma nietrafionych prezentów. Tak też i w tym roku było, ale wiem, że zaskoczenie jest jeszcze lepsze np.obraz namalowany przez córcię, albo seria książek zdobytych nie wiadomo gdzie, o której się marzyło od bardzo dawna. 

Postanowiłam coś dołożyć od siebie,coś niewielkiego, ale tak by było niespodzianką , coś z serca i coś co ociepliłoby np.młynek do kawy, czy książki.

Tak powstały w jeden wieczór woreczki wypełnione pachnącą lawendą. To jest rzecz z serii " Zrób coś z tego co masz pod ręką"

Miałam więc ;

- obrus z haftem ( takich mam wiele kupionych na pchlim targu dawno temu),  które leżą sobie w szufladzie nie wiadomo po co, bo i tak nie używam.

- kolorowe tasiemki

- lawenda ( kilka słojów stało bezczynnie)

- maszyna do szycia

Woreczki płaskie, można je położyć np.między pościelą.

 



 

 To natomiast inspiracja , co można uszyć z takich już niepotrzebnych obrusów lub serwet. Jeśli lubicie się bawić szmatkami to może was zainspiruję, świetny przerywnik między hafceniem.



 Pozdrawiam cieplutko i do usłyszenia.