sobota, 20 września 2025

Radosne malowanie na porcelanie


 Lubicie malować? obojętnie jaką techniką i obojętnie czym? bo ja tak, i jak tylko mogę uczestniczyć w warsztatach to biegnę ochoczo. Malowałam farbkami do porcelany i konturówką do porcelany.

Talerz na ludowo i z humorem , w roli głównej tańcząca  kura w stroju łowickim  w wianku z chabrów.

 

Teraz troszkę bardziej poważniej.

Na warsztatach malowałyśmy na kafelkach wzory ludowe wg.wzornika dolnośląskiego. Wyobraźnia  nie zna granic, mnie wyszedł taki oto kwiat wyrastający z serca.

W ramach relaksu poszłam na całość , parę kresek , kilka plam i namalowałam sobie abstrakcyjne cztery pory roku. Łąka na wiosnę, malwy letnie, jeżówka i trawy jesienią, ostrokrzew zimą.Mam nadzieję, że to widzicie. Zastanawiam się jak i gdzie zastosować te moje pomalowane płytki. Może jakieś sugestie?



 Wystarczy tylko nastawić piekarnik na 150 stopni  i włożyć dzieło na 40 min.

Pozdrawiam cieplutko

Jasmin

7 komentarzy:

  1. Piękne twoje malunki na porcelanie - masz olbrzymi talent malarski. Płytki mnie urzekły, stanowia piękna dekorację np. na komodę, albo na okno kuchenne.

    OdpowiedzUsuń
  2. Piekne te Twoje cztery pory roku.Pozdrawiam serdecznie Ula z G.B

    OdpowiedzUsuń
  3. Masz niesamowity talent. Ja nie mam zdolności plastycznych. Płytki jeśli by była taka możliwość zamontowałabym w kuchni w roli kafelków lub ustawiła jako ozdobę. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratuluję talentu malarskiego, wszystkie prace są wspaniałe i zachwycające, pozdrawiam Ania

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne! Łączka na kafelkach cudowna.
    :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Asiu, pięknie wyszło Ci malowanie ceramiki. Pierwszy talerz przeuroczy - uwielbiam! Mogę zamówić sobie taki? :) Cztery pory roku na kafelkach - istne cudo. Warto je gdzieś wyeksponować i wiem, że wpadniesz na doskonały pomysł jak to zrobić. Bardzo się cieszę i trochę zazdroszczę, że masz możliwość dać sobie upust w malarskich poczynaniach. Buziaki, pa :)

    OdpowiedzUsuń