Lubicie malować? obojętnie jaką techniką i obojętnie czym? bo ja tak, i jak tylko mogę uczestniczyć w warsztatach to biegnę ochoczo. Malowałam farbkami do porcelany i konturówką do porcelany.
Talerz na ludowo i z humorem , w roli głównej tańcząca kura w stroju łowickim w wianku z chabrów.
Teraz troszkę bardziej poważniej.
Na warsztatach malowałyśmy na kafelkach wzory ludowe wg.wzornika dolnośląskiego. Wyobraźnia nie zna granic, mnie wyszedł taki oto kwiat wyrastający z serca.
W ramach relaksu poszłam na całość , parę kresek , kilka plam i namalowałam sobie abstrakcyjne cztery pory roku. Łąka na wiosnę, malwy letnie, jeżówka i trawy jesienią, ostrokrzew zimą.Mam nadzieję, że to widzicie. Zastanawiam się jak i gdzie zastosować te moje pomalowane płytki. Może jakieś sugestie?
Wystarczy tylko nastawić piekarnik na 150 stopni i włożyć dzieło na 40 min.
Pozdrawiam cieplutko
Jasmin
Piękne twoje malunki na porcelanie - masz olbrzymi talent malarski. Płytki mnie urzekły, stanowia piękna dekorację np. na komodę, albo na okno kuchenne.
OdpowiedzUsuń