Pojawiam się i znikam , tak powinien brzmieć tytuł. Dzisiaj pojawiam się aby pokazać chustecznik w róże z serwetki którą otrzymałam od Mai, chustecznik który wykonałam dla pewnej osóbki która na co dzień napsuje mi krwi nie jeden raz , która to ma podwójną osobowość. Na co dzień stwarza pozory silnej , nie znoszącej sprzeciwu osoby, z drugiej strony ja wiem że to delikatna, wrażliwa kobietka, nie chce tylko tego okazywać myśląc że to słabość. Postanowiłam tą delikatność wyrazić, ozdabiając chustecznik tak by wyrażał delikatność, subtelność i miękkość lakierując go dodatkowo satynowym lakierem. Mam nadzieję że się spodoba, jeśli nie to sprzedam osobie która zechce go posiadać.
Znikam więc znowu i wracam do swoich bombek, niektóre już poszły w świat ale pojawią się tutaj dopiero jak trafią do adresatek, niektóre czekają na końcowe upiększenie , będziemy więc razem mogły częściej bywać na blogu. Troszkę odcięłam się od blogowania specjalnie aby zyskać jak najwięcej czasu na robótkowanie ale też aby nie sugerować się pomysłami innych dziewczątek, przyjdzie w końcu wolny czas że z przyjemnością będę konsumować to co przyjdzie mi obejrzeć na waszych blogach. Tymczasem pozdrawiam cieplutko i dziękuję za odwiedziny i komentarze.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńoczywiście musialam napisac z błędem..więc piszę ponownie, przepiękny chustecznik:)
OdpowiedzUsuńpiękny i delikatny ^^
OdpowiedzUsuńBardzo ladny i delikatny chustecznik..napewno sie spodoba obdarowanej..takich rzeczy nie dostaje sie ot tak,, bez powodu, w prezencie.Na takie rzeczy trzeba sobie zasluzyc.Pozdrawiam milo .)
OdpowiedzUsuńŚliczny i delikatny ten chustecznik:)
OdpowiedzUsuńPiękny, kobiecy i delikatny! Czekam na Twoje bombki, te zeszłoroczne jeszcze pamiętam. ;-)
OdpowiedzUsuńChustecznik jeden z piękniejszych jakie widziałam. Już zazdroszczę obdarowanej :)
OdpowiedzUsuńCzekam na bombki, bo znając ciebie będą niezwykłe !
Piękny jest ten chustecznik:) Niezwykle delikatny i taki romantyczny:)
OdpowiedzUsuńChustecznik bardzo subtelny, nie wyobrażam sobie, że może się nie spodobać.
OdpowiedzUsuńPiękny serwetnik, taki subtelny :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńChustecznik wyjątkowej urody, niecierpliwie czekam na bombki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Asia,co tu dużo mówic-chustecznik po prostu przepiękny!Serdecznie Cię pozdrawiam,Maja
OdpowiedzUsuńPodoba mi się to Twoje podejście złagodzenia charakteru owej osóbki.Tak jak mówisz to często pozory..odgrywają pierwsze skrzypce.Bardzo efektowny prezent.Pozdrówka-aga
OdpowiedzUsuńprawdziwy cukierek, bardzo mi się podoba ;)) jest naprawdę bardzo delikatny.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko
Śliczny, taki ulotny jak mgiełka. Czekam na Twoje bombowe wejście z tegorocznymi bombkami - już się nie mogę doczekać. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńChustecznik Asiu jest zachwycajacy, gora do zludzenia sugeruje porcelane, cos pieknego!!!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cie cieplutko!!!!!
Piękny chustecznik! jestem zachwycona...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
M.
Piekny ,tak jak wszystkie Twoje prace.Tak sobie siedze i cichutko podziwiam.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPięny ten chustecznik! Taki romantyczny, delikatny... Cudeńko :) Oj, coś wiem o bombkowym szaleństwie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
Ja też zacieram ręce na Twoje bombki :) a chustecznik jest delikatniutki, elegancki po prostu piękny :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie