Filiżanki które pokazywałam we wcześniejszych wpisach znalazły swoje miejsce w kuchni. Tym razem ramki zakupiłam gotowe, imitujące spatynowane srebro, wykonałam sama passe-partout z grubej tektury , okleiłam szarym zgrzebnym płótnem. Jestem zadowolona z efektu, pięknie się prezentują na tle fioletowej ściany.
Trudno mi było tylko wykonać dobre zdjęcia w tak ponury dzień. Nigdy nie przypuszczałam że zatęsknię za śniegiem.
Wspaniałe prace, cudownie wyeksponowane. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPrzepieknie wykonany haft , cudnie wykonczone, czy moge zapytac sie skad masz wzory na te filizaneczki, chetnie zrobilabym cos takiego , pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJeszcze raz napiszę komentarz, poprzedniego nie przeczytałam przed opublikowaniem i były błędy. Piękne obrazki, pomysł z oklejeniem passe- partout- świetny, stylowa dekoracja, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńRzeczywiscie, filizanki sie pieknie prezentuja. Wspaniala oprawa, a jakiez cudowne wykonanie...hmmm...tylko sobie pomarzyc moge, no i popatrzec :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne hafty w pięknej oprawie. Wspaniały efekt. Pozdrawiam - BB.
OdpowiedzUsuńPiękna, misterna robota! Aż miło popatrzeć!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Wiedziałam, że będą piękne już w trakcie ich powstawania. A efekt końcowy totalnie mnie zachwycił!
OdpowiedzUsuńJestem zachwycona. Filiżanki są przepięknie wyhaftowani i oprawione. Tylko pogratulować talentu :)
OdpowiedzUsuńCudne filiżanki!!!! Piękna dekoracja kuchni!!!
OdpowiedzUsuńA ja mam pytanie techniczne odnośnie passe-partout , czy płótno naklejasz na taśmę dwustronną, czy na klej ?
Pozdrawiam
Beata
Po prostu majstersztyk!!!
OdpowiedzUsuńprzepięknie wyglądają, oglądam i oglądam i z podziwu wyjść nie mogę!!!! a te serwetki pod filiżakami.... cudo
OdpowiedzUsuńsylwia
www.romka.mojabudowa.pl
Wszysko, zarówno każda z filiżanek jak i całość prezezntuje się prześlicznie.
OdpowiedzUsuńGratuluję i pozdrawiam.
Piękny komplet :)
OdpowiedzUsuńsame cudności!!! :)
OdpowiedzUsuńRewelacja, kunszt wykonania jest powalający.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
filiżanki są czarujące, pieknie je oprawiłaś :)
OdpowiedzUsuńPiękny efekt, obrazki wspaniale komponują się z fioletową ścianą. Pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńsliczne filizanki...piekna oprawa...gratuluje tak cudnego kompletu...
OdpowiedzUsuńPiękne filizanki.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne filiżanki, wspaniale się prezentują. Piękny głęboki fiolet masz na ścianie super wygląda!
OdpowiedzUsuńŚlicznie dziękuję.
OdpowiedzUsuńBeatko kleję materiały, tasiemki i wstążeczki zwykłym klejem Magic kupionym w sklepie papierniczym. Klej ten nigdy mi niepobrudził materiału, jest nieprzebijający i dobrze klejący. Kosztuje parę grosz.
Przepięknie wyglądają na ścianie.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne!
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w Nowym Roku, dużo szczęścia i samych anielskich chwil!:)
Beautiful and very elegant pictures Jasmin.
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego nowego roku!
Pozdrowienia i uściski od Barcelony
Są ślicznie i pięknie wyglądają oprawione. Serdeczności noworoczne przesyłam, bo jeszcze nie miałam okazji, a zaglądam do Ciebie regularnie, za kazdym razem, gdy cos nowego sie pojawia :-)
OdpowiedzUsuńAleż te filiżaneczki się pięknie prezentują, niesamowity efekt - piękne. Wszystkiego Dobrego w Nowym Roku
OdpowiedzUsuńŻe wyhaftowane filiżaneczki są piękne już pisałam. Co jednak może zdziałać oprawa ? Są po prostu powalające !!! Pięknie je "zrobiłaś" :)
OdpowiedzUsuńPięknie wykonane i przygotowane do ekspozycji. Taki sam zegar miała moja babcia.
OdpowiedzUsuńAsiu , wspaniała ozdoba kuchni i wykonana własnymi rączkami!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
ale ładne hafciki, te serwetki wyglądają na pracochłonne. Kolor ściany też fajny.
OdpowiedzUsuńNieprawdopodobnie piękne hafty:)))jestem zauroczona tymi cudami:)))koronki jak prawdziwe:)))
OdpowiedzUsuńPrzepiękny haft i przepięknie oprawione. Bardzo mi się Twój gust podoba.
OdpowiedzUsuńJejciu!!!! Jak pięknie!!! Filiżanki wiadomo , genialne..ale...taki zwykły len...jak cudnie współgra...boskie to wszystko:) A ja taki problem miałam, żeby moje szydełkowe koronki irlandzkie ładnie wyglądały w podobnych ramkach. I wyglądają, ale pora zamienić satyny na len. Dzięki Tobie, Joasiu, mam zadanie na początek roku...dziękuję:)))
OdpowiedzUsuńПрекрасное оформление! Дизайн!!!!!!!!!! Очень нравится!!!!!!
OdpowiedzUsuńAbsolutnie przepiękne-gratulacje.
OdpowiedzUsuńps. Tak w ogóle to się przywitam i jeśli pozwolisz rozsiądę się u Ciebie na dobre.
Buziole
Przepiękne
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie się prezentują
OdpowiedzUsuńZachwycające !!!!
OdpowiedzUsuńale szalowo wygladaja,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńByły piękne już przedtem, oprawione są jeszcze piękniejsze!
OdpowiedzUsuńNinka.
Ślicznie dziękuję za komentarze i życzenia.
OdpowiedzUsuńWitam nowe osoby na moim blogu, zapraszam ponownie.
No rewelacyjne są, tylko mnie martwi ich ilość. Jak się zbierzemy któregoś dnia (wszystkie Twoje fanki) i wpadniemy na herbatkę to czy te cztery filiżanki wystarczą?
OdpowiedzUsuńDziękuję! A tym kleju nie pomyślałam i męczyłam się z taśmą :(
OdpowiedzUsuńOJ.... zawsze pokazujesz CUDA a ja gdy do ciebie zaglądam zbieram szczękę po podłodze i zastanawiam się dlaczego jedni mają taki talent a inni nie .... z kim podpisałaś pakt .... przyznaj się Joasiu .
OdpowiedzUsuńJestem zachwycona!!!!!!
OdpowiedzUsuńJasminku, wyslalam Ci na skrzynke moj adres , ale podam jeszcze tutaj w razie gdyby tamto nie doszlo, pozdrawia i z gory dziekuje KamillaM@comcast.net
OdpowiedzUsuńsame hafciki prześliczne, a w tej oprawie prezentują się po prostu wyjątkowo pięknie :)
OdpowiedzUsuńpozdrowienia
Jaśminku, rewelacja. Jak tylko je pokazałaś za pierwszym razem to się w nich zakochałam. Mam ostrą ambicję je wyszyć. Ale Twoje, w pięknej oprawie prezentują się wyśmienicie. Teraz muszę się naprawdę za nie zabrać.
OdpowiedzUsuńI zegar. Moi ukochani dziadkowie a potem rodzice taki mieli. Mama go zawsze zatrzymywała bo nie mogła przez kukanie spać.A tata z uporem maniaka wprawiał w ruch.
Buziole kochana przesyłam i same dobre nowiny nich nam Trzej przyniosą.
Filiżanki piękne! Zapraszam do mnie po Wyróżnienie: http://midutki.blogspot.com/2012/01/wyroznienie.html
OdpowiedzUsuńPrzepiękne! a te serwetki pod każdą z nich takie misterne.
OdpowiedzUsuńCiągle brak mi czasu na krzyżyki:)
Dziękuję.
OdpowiedzUsuńBożenko jeśli wszystkie wpadniecie na kawę to chyba je schowam albo zrobię losowanie, hi,hi
Bogusiu czyżbyś nie wiedziała że ja jestem czarownica i to dyplomowana? robię czary mary i już jest.\Pozdrawiam
Są przepiękne, wyglądają jak trójwymiarowe, a efekt serwetki jest nadzwyczajny. Czy nici są z połyskiem ... takie robią wrażenie. Pięknie wyglądają w komplecie! Jeszcze nie raz zajrzę popatrzeć, chociaż wirtualnie :)
OdpowiedzUsuńAch jakie piękne...cudowne...
OdpowiedzUsuńAsiu chyba przeniosę się do Ciebie i będę mogła oglądać twoje prace w realu.Piękne filiżanki świetne wyeksponowane
OdpowiedzUsuńJak one cudnie się prezentują w tych ramkach. Pięknośći !!!!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
hania
Haft godny oprawy i oprawa haftu. Szyk i elegancja. Passe partout ze zgrzebnego płótna pięknie się komponuje z "koronką" we wzorku i kontrastuje z bielą tkaniny. Ramy też dobrałaś znakomicie. Efekt rewelacyjny! Aż mnie korci, żeby wreszcie wyszyć te filiżanki :)
OdpowiedzUsuńNie mam jednak tyle odwagi, jeśli chodzi o kolor ścian - u mnie króluje śmietankowy i beże...
Pozdrawiam :)
O porcelance w wersji cross stitch marzę od dawna. Idealnie dobrałaś kolory ramek i passe partout do haftu. Ślicznie!!! Gratuluję efektu! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękne haftowane filiżanki, pięknie oprawione. Gratuluję. A posiadanie dyplomu czarownicy potwierdzam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Piękne. I jeszcze te ranki, cudo.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Wow...ale piękne!!!
OdpowiedzUsuńJak to się stało, że mi ten post umknął??? A tak czekałam na to, aż pokażesz te filiżanki!!!
OdpowiedzUsuńPrzepiękna ozdoba domu!!!
Jestem olśniona tymi obrazkami :) Piękne.
OdpowiedzUsuńJejku cudo!!!! Czy wzorki na nie to można gdzieś zakupić?
OdpowiedzUsuńWspaniały komplet! Ramy i passe-partout (podziwiam!) podkreśliły urok wyhaftowanych filiżanek. Wyglądają pięknie!
OdpowiedzUsuńAno nie wiem gdzie można kupić wzory tych filiżanek.
OdpowiedzUsuńSuper pomysł na samodzielną oprawę:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpomysł na wykończenie rewelacyjny!
OdpowiedzUsuńKiedyś marzyła mi się taka wyszyta filiżanka... Nie był to wzór tak piękny jak Twoje ale równie bardzo mnie zauroczył... Znalazłam gotowy obrazek w internecie, i postanowiłam zdobyć wzór... Przekopałam internet jak tylko mogłam i wzoru nie znalazłam... :( Potem z racji awarii komputera i obrazek mi przepadł :( Nie wiem skąd czerpiesz wzory ale muszę stwierdzić, że masz dobre źródło na przepiękne motywy... :)
OdpowiedzUsuńFiliżanka z bratkami zauroczyła mnie bardzo... Bratki i stokrotki to kwiaty które uwielbiam najbardziej... :)