Czytałam kiedyś o wampirach energetycznych, to są osoby które zabierają innym energię. Podchodziłam do tego zagadnienia sceptycznie, ale zaczynam w to wierzyć. Chyba w pracy tacy mnie otaczają, bo energia mnie opuściła tak szybko jak powietrze z przebitego balona. Trzeba się było ratować , jak najszybciej uciekać gdziekolwiek przed siebie. Zwiałam więc w Bieszczady, cisza i spokój działają kojąco, do tego przepiękne widoki pełne jesiennych kolorów, wiatr, który przewietrzył mi głowę. Siadając na kamieniu, spoglądając z góry na otaczający piękny świat człowiek rozkwita, sam staje się piękniejszy, radosny, lżejszy.
I cisną się na usta słowa piosenki "Za mgłą" Zespołu KSU
Ref. Tam na dole zostało
Wszystko to co cię męczy
Patrząc z góry wokoło
Świat wydaje się lepszy
Uczesane przez wiatry
Gołe szczyty Połonin
Proszą byś po nich poszedł
Biesom, Czadom się skłonił
Z twarzą mokrą od deszczu
Przeziębnięty, zmęczony
Od złych rzeczy na dole
Jesteś mgłą oddzielony
Nie będę egoistką i podzielę się z wami cudnymi jesiennymi widokami, jesiennymi, bo jesień przywitaliśmy na Połoninie Wetlińskiej , oraz pozytywną energią , którą te góry mają w sobie.
Porady małego przewodnika.
Dziś wybraliśmy trasę bardzo prostą , mogłabym powiedzieć łatwą, oj, tylko troszkę potu zostawimy na szlaku, polecam na spacer z dziećmi, dla niewprawionych , ale łaknących pięknych widoków.
Auto zostawiamy na parkingu Przełęcz Wyżna i wychodzimy przez 1 godzinę do Chatki Puchatka (małe schronisko), tam robimy mały postój i kierujemy się Połoniną Wetlińską w kierunku na Smerek ( albo wracamy do auta). Wychodzimy na Osadzki Wierch ( 1253 n.p.m ) mijając po drodze po prawej stronie Roha, po lewej mijamy Hnatowe Berdo , ten odcinek zmieścimy w 1 godzinę. Robimy postój, wypijamy kawę , posilamy się i podziwiamy widoki na dwie strony Połoniny, a przed nami wznosi się Smerek. Stąd możemy się wrócić tą samą drogą, a jak czujemy niedosyt , to możemy zejść do Przełęczy Orłowicza ,odcinek ten pokonamy w 1godz. i 15 min., a następnie wychodzimy na Smerek ( 1222 n.p.m) około 20 min. Schodzimy do auta tą samą drogą ,albo wybieramy wariant zejścia do miejscowości Wetliny (żółty szlak 2 godz.) ,a tam można złapać busa i dojechać do parkingu.Wybór zależy od czasu jakim dysponujemy, od naszych możliwości fizycznych, od chęci.
Na pewno trasa ta gwarantuje piękne widoki i nie jest trudna.
Jeżeli będziecie na szlaku pozdrówcie ode mnie Biesy i Czady, tam się czają za skałami ,albo w trawie i czasami prowadzą na manowce, uważajcie, nam się dzisiaj to przydarzyło,ha,ha.....
O szlakach w Bieszczadach pisałam Tu i Tu, i jeszcze Tu, oraz Tu, 0 i Tu. Troszkę tego się nazbierało, można się posiłkować wiadomościami jeżeli ktoś jeszcze w Bieszczadach nie był a chce to miejsce odwiedzić.
Jeżeli będziecie na szlaku pozdrówcie ode mnie Biesy i Czady, tam się czają za skałami ,albo w trawie i czasami prowadzą na manowce, uważajcie, nam się dzisiaj to przydarzyło,ha,ha.....
O szlakach w Bieszczadach pisałam Tu i Tu, i jeszcze Tu, oraz Tu, 0 i Tu. Troszkę tego się nazbierało, można się posiłkować wiadomościami jeżeli ktoś jeszcze w Bieszczadach nie był a chce to miejsce odwiedzić.
Widoczna Chatka Puchatka |
Przed nami Roh i Osadzki Wierch |
Smerek |
Od lewej Osadzki Wierch, Połonina Wetlińska, Połonina Caryńska |
Osadzki Wierch |
Pozdrawiam cieplutko, dziękuję za komentarze i odwiedziny.
Boziuuu, jak ja Ci zazdroszczę takiego ładowania akumulatorów.Po dzisiejszych 12 godzinach z moimi wariatami w czorty schowałabym się na tym krańcu świata.Cisza spokój, natura i ja.Bez żadnego "siostro..."
OdpowiedzUsuńWiem o czym mówisz - "siostro "śni mi się po nocach.
UsuńOj... kiedy ja tak mogłam się oderwać i przewietrzyć głowę... Bardzo zazdroszczę! :)
OdpowiedzUsuńPieknie, dobrze , ze masz takie miejsce w poblizu, ja musze sie przyznac, ze w Bieszczadach nigdy jeszcze nie bylam, le jest to moim marzeniem i z pewnoscia kiedys zawitam tam. Piosenka cudna:) Pozdrawiam i oby jak najmniej wampirow wokol Ciebie;)
OdpowiedzUsuńCudowne widoki....chociaż tyle mogę nacieszyc oczęta....a to przewietrzenie też by mi przydało i to bardzo...Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJakie cudowne widoki! Kocham góry!
OdpowiedzUsuńNie ma to jak naładować baterie na kolejne dni :)
Tu na obczyźnie najbardziej tęsknię za takimi widokami. Ostatni raz nasze góry widziałam w 2009 roku.
OdpowiedzUsuńDołączam się do mojej przedmówczyni,że tu na obczyźnie gdzie tam takie widoki,a o górach już nie wspomnę-chyba,że udam się do Szkocji.
OdpowiedzUsuńKsu - jedna z moich ulubionych kapel :) . Zdjecia z powodzeniem nadaja sie na pocztowki . Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWidoki - bajka !!! Wiesz... a ja nigdy w Bieszczadach nie byłam. Bardzo dziękuję Ci za ten wpis, bo zachwyciły mnie ... ogromnie !!! Zawsze jeździłam w Tatry, a teraz już wiem, że jak góry - to będą na pewno Bieszczady ( ale niestety dopiero za rok ) Pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńSchodziłam różne górki, ale Bieszczady kocham za spokój i przestrzeń.
UsuńJak ja Ci zazdroszczę... czasami tak się w życiu układa, że trzeba uciec od tego co nas otacza ...i trzeba przewietrzyć głowę.
OdpowiedzUsuńI muszę zapamiętać, że u Ciebie jest post o Bieszczadach i pokazałaś ciekawy szlak. Jeszcze nigdy tam nie byłam... od jakiegoś czasu planuję się tam wybrać kamperem.
Zachęcam , znajdziesz u mnie opisy innych szlaków jak będziesz ciekawa gdzie by tu podeptać.
Usuńwspaniałe widoki, piękne miejsce, jak ja Ci zazdraszczam, czego chcieć więcej
OdpowiedzUsuńPiękne widoki ,można odetchnąć od codzienności:)pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńOj! Już połoniny pięknie się przebarwiają. W Bieszczadach najpiękniejszy jest wrzesień. Te kolory. Dziękuję. A z wampirami energetycznymi mam swoją teorię. To ludzie bez empatii, oplatający nas jak bluszcz, którzy stale chcą aby to nad nimi się pochylać, litować, pomagać. Dołują nas swoją negatywną postawą, powtarzają :ty to masz dobrze, ty to dajesz rade.."Pomagam, radzę i wciąż powodują że czuję soę winna. To one pozbawiają mnie energii.
OdpowiedzUsuńEwo najpiękniejszy jest październik, pod warunkiem że trafimy na słoneczną pogodę, wtedy jest przepych kolorów.Pozdrawiam
UsuńBajeczne widoki !!! Zazdroszczę...
OdpowiedzUsuńOch, jak pięknie! Raz udało mi się pojechać jesienią w ukochane Karkonosze i stwierdzam, że góry o tej porze roku są niepowtarzalne.:) Super, że mogłaś naładować akumulatory. :)
OdpowiedzUsuńBieszczady... jak ja ci zazdroszczę tej wycieczki :)
OdpowiedzUsuńToksyczni czają się wszędzie, a w pracy to chyba są inwazyjnie. Tłumaczę ich oddziaływanie ich własnymi problemami i buduję mur aby się nie włamali w moją psyche.
OdpowiedzUsuńOdnośnie wycieczki to widzę, że z nogą lepiej. U mnie ręka boli nieodmiennie od czterech miesięcy, jestem na etapie osteopaty i krioterapii. Jednak chodzić mogę.
Bieszczady piękne, jednak ja w nich pamiętam urok zieleni mojego ulubionego lata. Jesień choć cudna, to zawsze napawa mnie brakiem światła w kolejnych porach roku. Najbardziej doskwierało mi w Bieszczadach to, że nie mogłam wrócić do miejsca startu innym szlakiem, nie robiąc totalnego koła. Tatry i Karkonosze są znacznie lepsze w programowaniu przejśc.
Pozdrówki.
Życzę naładowania akumulatorów i oby mniej tych energetycznych wampirów :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Kasia
Ehhh....aż się zatęskniło .
OdpowiedzUsuńWspaniałe widoki i fotografię...pozdrawiam :)
Piękne widoki...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :))
There are many more reasons for hiring home health care services. Such a service gives you the opportunity to give a high quality life when they don’t have many years in their hands. You don’t want them to find themselves alone in an out-of-home care facility without their family around them. Providing them with in-home care will give them the chance to get all the care and love while they live amid their loved ones.http://gojivitafacts.com/goji-sbelt/
OdpowiedzUsuńNot only do these programs offer small classes, state-of-the-art science and language laboratories as well as dedicated, experienced faculty support, but they also help ESL students brush up on their English. The prep programs are meant to assist in developing a thorough understanding of the personal, academic and professional requirements needed for taking diploma and advanced diploma programs.http://www.healthcaresups.com/garcinia-cambogia-g3000/
OdpowiedzUsuń