piątek, 23 grudnia 2022

Bombki witrażowe

 
W tym roku nie planowałam bombek, jeszcze nie znalazłam na to czasu, choć miałam na nie ogromny apetyt.Lubię klasyczne bombki decu, ale to pracochłonny proces, więc może innym razem się uda.
Natomiast od kilku lat kołatała mi się myśl po głowie    ......    czy nie można by było zrobić bombki jak witraż.
 
 W ubiegłym roku zakupiłam sobie farbki do malowania na szkle Vitrea 160 firmy Pebeo, ale tylko na chęciach się skończyło.
 No dobra , ale jak się za to zabrać? Wzięłam więc kilka małych bombeczek z zapasów szklanych i nie tylko, zrobiłam sobie próbniki .Musiałam zobaczyć jak te farbki zachowują się na szkle, jaką grubość położyć, jak się rozprowadzają, jaki efekt jest danego koloru i stwierdzam , że nie jest to takie proste, jeszcze na malutkich elementach w miarę dobrze się maluje , ale na dużych widoczne są smugi, a ja taka detalistka jestem, że mi to przeszkadza. Po za tym na obłym szkle grubsza warstwa farbki nierówno się rozkłada. Niemniej jednak myślę , że poćwiczę i może coś z tego będzie.
 
Więc pokazuję te swoje wypociny, oczywiście rysowałam konturówka od ręki, więc to taka moja wesoła twórczość, a ja lubię się pobawić wesoło i bez napinki.
 
Oto one.
 






 

Chciałabym , żeby te bombki były kolorowe,żeby kolory mieszały się szaleńczo, aby przez te kolory przenikało światło.Inspiracją mogłyby się stać obrazy, które umieściłam poniżej.Chciałabym, żeby mi się kiedyś udało.


Życzę wszystkim Spokojnych Świąt Bożego Narodzenia, dużo zdrowia, bo jak się ma zdrowie to i reszta jakoś przyjdzie, szczęścia i radości , przede wszystkim z tworzenia "arcydzieł" na miarę swoich możliwości. 
 
Jasmin

9 komentarzy:

  1. Z okazji Świąt Bożego Narodzenia
    życzę Ci nadziei, własnego skrawka nieba,
    zadumy nad płomieniem świecy,
    filiżanki dobrej, pachnącej kawy,
    piękna poezji, muzyki,
    pogodnych świąt zimowych,
    odpoczynku, zwolnienia oddechu,
    nabrania dystansu do tego, co wokół,
    chwil roziskrzonych kolędą,
    śmiechem i wspomnieniami.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję, że dla nasz piszesz. Zdrowych, wesołych świąt Bożego Narodzenia i jak najwięcej weny twórczej w nadchodzącym Nowym Roku.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ileż Ty masz talentów! Twoje "wypociny" zachwycają ☺
    Wesołych Świąt!

    OdpowiedzUsuń
  4. Zdolnosci to Ty masz piekne bombki powodzenia.Zdrowych wesolych swiat ,powodzenia w tworzeniu nowych arcydzielek w Nowym Roku......Ula z G.B

    OdpowiedzUsuń
  5. Wyszły pięknie. Jest to, czego oczekiwałaś w tej technice. Jestem pod wrażeniem :-)
    Życzę Ci cudownego świętowania, pełnego wewnętrznego światła i trwałego miejsca dla Jezuska w Twoim sercu :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne te bombki. Początki są zawsze trudne ale będzie coraz lepiej bo już jest dobrze. Wspaniałego świętowania życzę.

    OdpowiedzUsuń
  7. Bombki śliczne, podziwiam :) Spokojnych świąt życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Z wiekiem coraz bardziej rozczula mnie rękodzieło, ale takie prawdziwe rękodzieło, na odpowiedni poziomie. Nie wiem czy to kwestia tego, że zalewa nas chiński plastik, czy gust mi się wyostrza wraz z metryką ;)
    Piękne ozdoby, prawdziwe cacuszka.
    Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!

    OdpowiedzUsuń
  9. To ja, Twoja siostra :) Znowu pomimo zalogowania widnieję jako anonimowa. Nie wiem, co z tym począć...
    Asiu, Twoje witrażowe bombki są bardzo nastrojowe. Jestem przekonana, że na choince wśród światełek prezentują się przepięknie. No i wcale nie widać, że to wprawki :) Całusy, pa!

    OdpowiedzUsuń