Karen Dupre, amerykanka, artystka samouk, można podziwiać jej rysunki, pastele ,głównie jednak korzysta z farb akrylowych. Często jej inspiracją jest wiek XIX. W rzeczywistości kiedy nie maluje to śpiewa i można ją podziwiać na estradzie.
Cała gama strojów , piór, futer, kapeluszy , cały klimat lat dwudziestych, lat trzydziestych XX wieku i nie tylko, słychać muzykę z Mouline Rouge, kaberetów, wodewilii, itp. jest się czym zachwycać.
Znane są wzory do haftu, wzory które opracowane są wg. malarstwa Karen Dupre.
Mnie natomiast zachwyciła pewna seria pt."Moulin Rouge" z której jeden obrazek wyszyłam.
Moja dama z Mouline Rouge
nie wiem co napisać- zamurowało mnie z zachwytu-
OdpowiedzUsuńmistrzostwo - Wanda
Po prostu przepadam za twoim blogiem i podziwiam twoje prace, przepraszam, dzieła. Nie mogę się napatrzec, jakie są piękne i staranne i dopracowane do najmniejszego szczególiku. Kiedy masz na to czas? Czy w ogóle śpisz kiedyś?
OdpowiedzUsuńPrzepiękna praca,i co tu dużo mówić znowu zazdraszczam i aż mnie ręce zaswędziały i chyba w końcu zacznę moją niebieską z pieskami:)
OdpowiedzUsuńPodobają mi się Twoje fascynacje ;), lubię do Ciebie "wpadać" :)))
OdpowiedzUsuńWyszyty obrazek jest cudny...
OdpowiedzUsuńuwielbiam do Ciebie zaglądać :) Pozdrawiam cieplutko
Podobają mi się takie eleganckie babki. Twoja dama jest piękna. I to zielone passe partout...
OdpowiedzUsuńFascynujące ! Podziwiam twój talent, który ciągle mnie zaskakuje :) Miałam chwilę nieobecności w bywaniu na zaprzyjaznionych stronkach i ku mojej wielkiej radości, teraz nie mogę oderwac oczu od tych wszystkich cudeniek :)Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńNiesamowita ta dama, ogromnie cię podziwiam, nauka haftu to moje marzenie! :))
OdpowiedzUsuńŚlicznie dziękuję, cieszę się że chcecie do mnie wpadać , dodaje mi to skrzydeł.
OdpowiedzUsuńJoasiu to są prace stare , nie myśl że wyszywam w takim tempie, teraz nie mam czasu na nowości ale przenoszę po troszku poprzedni blog.
Jak patrzę na te wszystkie Twoje prace to nie mogę się potem pozbierać - wspaniałe obrazy igłą malowane. Zazdroszczę talentu w łapkach i cierpliwości do dziergania.
OdpowiedzUsuńAsia twoja dama jest bardzo bliska oryginałowi !
OdpowiedzUsuńZawsze wiernie kibicuję twoim poczynaniom i podziwiam efekty końcowe:)
Przepiękny haft!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Uwielbiam Twojwe hafty!!
OdpowiedzUsuńTeż mam dwa wzorki do wyhaftowania obrazów Karen Dupre , może kiedyś sie skuszę na ich wyszycie:)
Pozdrawiam
Jest boska. Pięknie ją wyszyłaś.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Powinnam teraz zacytowac Eniutek, bo doskonale ujela to co mysle...jest absolutnie boska i wedlug mnie ma wiecej uroku i elegancji niz
OdpowiedzUsuńoryginalny rysunek.Cudna!!!
Same dziela sztuki wychodza spod Twoich rak, przepiekne, podziwiam Twoj talent i cierpliwosc, a motywy, szczegolnie te Karen Dupre to juz wyzsza szkola malarstwa i (Twojego) haftu...pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCiesze się bardzo, że juz jakiś czas temu trafiłam na Twój blog...W życiu nie myślałabym, ze takie dziela można wyszywać. Piekne:-)
OdpowiedzUsuńKAREN DUPRE?...JAK DOBRZE,ŻE CZŁEK MOŻE SIĘ CZEGOŚ NOWEGO U CIEBIE DOWIEDZIEĆ!!!!! PIĘKNE HAFTY!!!MUSZE POSZPERAC TEŻ COŚ DLA SIEBIE!! SUPER BABKI
OdpowiedzUsuńdziewczyno, ile godzin ma twoja doba? ;-))
OdpowiedzUsuńurocza, piękna, zachwycająca, to i tak za mało...wybacz, nie umiem piękniej wyrazić swoich wrażeń :-(