Zanim coś powstanie nowego wkleję stare jajeczka których robienie sprawiło mi ogromną frajdę, uwielbiam takie wyzwania. Osoby które je widziały przepraszam za powtórkę.
Czemu romantyczne? .............bo przedstawiają pewne opowiadanie:
Księżyc i słońce lub jak kto woli noc i dzień jak dwoje kochanków czekających z tęsknotą na krótką chwilę spotkania, na odwrocie jest sen z marzeniami i ziemia skąpana w słońcu. Rozwijać tematu nie będę każdy może sobie opowiedzieć co chce patrząc na malarstwo Josephiny Wall. Tworząc te jajeczka czerpałam inspirację z jej dwóch obrazów zamieszczonych w tym wpisie,burza kolorów i fantazji, coś pięknego.
Jajeczka powstały dla koleżanki która lubi motyw słońca i księżyca, ja spełniałam jej marzenia. Lubię jak przedmiot opowiada jakąś historię, lub jest konsekwencją mojej inspiracji czymś co mnie zachwyca, tym razem było to malarstwo, jakimś cudem udało mi się połączyć temat, dwa obrazy razem na dwóch małych jajeczkach. Takie jajeczka to przyjemność tworzyć i dla osób otwartych na moje dziwactwa też.
Ustawiając je razem ze sobą mamy obraz pełen romantyzmu i miłości.
Klimatyczne te jajeczka. Oby takich "dziwactw" było coraz więcej. Uwielbiam oglądać Twoje prace
OdpowiedzUsuńJajka super jak zawsze.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękna , misterna robota
OdpowiedzUsuńTa twoja pisanka jest niezwykle kolorowa, malarska....
OdpowiedzUsuńNawet jeśli widziały zawsze można popatrzec znowu i znowu.... i znowu
OdpowiedzUsuńNatrojowo_obrazowe!!!
OdpowiedzUsuńPrześliczne!!!
Przepiękne jajeczka, mistrzowskie!
OdpowiedzUsuńOgladam Twoje prace pełna podziwu.Jaja sa przepięknie romantyczne!
OdpowiedzUsuńCudowny motyw, piękne jaja :)))
OdpowiedzUsuńJasmin , chętnie pooglądam raz jeszcze:))
OdpowiedzUsuńPiękne są , takie bajkowe.
Ostatnio podobaja mi się wrózki. I zadziwia mnie właśnie ten papier. Niesamowity widziałam już gdzieś takie puzzle. Czyje to obrazy? Gdzie kupiłaś papier? A pomysł z jajkami rewelacyjny.
OdpowiedzUsuńWłaśnie dodam, że ten post jest najładniejszy jaki ostatnio widziałam na blogach.
Huanita to wydruk tych dwóch obrazów które tu wkleiłam autorstwa Josephiny Wall, z każdego wycięłam po kawałku skomponowałam w całość , trochę lakierowania i szlifowania a także domalowania tak by nie było widać połączeń.A że jajeczka małe to taka zegarmistrzowska zabawa.
OdpowiedzUsuńNiezwykłe są te Twoje jajeczka. Piękna bajka!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
A ja ich jeszcze nie widziałam i jedno co mogę powiedzieć , to to,że są zachwycające.
OdpowiedzUsuńRewelacyjne!! Aż mi dech zaparło!!! Mistrzostwo !!!
OdpowiedzUsuń